Legendy Polskiego Jeździectwa – Ludzie




Polski rzeźbiarz, grawer, medalier, malarz, profesor i pedagog akademicki pochodzący ze Śląska Cieszyńskiego.

Jan Raszka, urodzony w 1871 roku w Ropicy na Śląsku Cieszyńskim (obecnie w granicach Czech), od wczesnych lat wykazywał zainteresowania artystyczne.

Po ukończeniu gimnazjum w Cieszynie wyjechał do Wiednia, gdzie w latach 1892-1899 studiował w tamtejszej Akademii Sztuk Pięknych. Kształcił się na wydziale malarskim, ale z czasem zaczął uczęszczać na upragnione zajęcia w pracowni rzeźbiarskiej.

Rzeźbę studiował pod kierunkiem profesorów Edmunda von Hellmera i Kaspra Klemensa Zumbuscha, którzy byli autorami wielu znanych wiedeńskich monumentów.

Talent Raszki dostrzeżono już we wczesnych realizacjach młodego artysty. Podczas pobytu w Wiedniu wykonywał on portrety wybitnych postaci z kręgu dworu cesarskiego Habsburgów, rzeźbił popiersia arystokratek i żon ówczesnych ministrów, co niosło kolejne intratne zamówienia.
Poparcia młodemu Raszce udzielał również arcyksiążę Eugeniusz Ferdynand Habsburg, sam bardzo interesujący się sztuką.

(…)

Pracował przy restauracji Wawelu, gdzie wykonał tympanony nad drzwiami katedry i uczestniczył w projekcie baldachimu nad nagrobkiem Władysława Łokietka.

Rozpoczął również działalność jako pedagog – został wykładowcą rysunku i rzeźby w krakowskiej Państwowej Wyższej Szkole Przemysłowej zorganizowanej na wzór podobnie działających szkół w Wiedniu i w Pradze, kształcącej w różnych zakresach wytwórczości przemysłowej i rękodzielniczej.

(…)

Artysta wykonał dziesiątki plakiet i medali z podobiznami znanych osób z ówczesnego świata polityki i sztuki, jak i z wizerunkami postaci historycznych. Wśród portretowanych znaleźli się Mikołaj Rej, Juliusz Słowacki, Zygmunt Krasiński, Eliza Orzeszkowa, Tadeusz Kościuszko, a ze współczesnych artyście: Jacek Malczewski, Włodzimierz Tetmajer, a także Józef Haller, Józef Piłsudski czy Edward Rydz-Śmigły.

Raszka tworzył ponadto medale i plakiety okolicznościowe upamiętniające Legiony Polskie, w szeregach których walczył w czasie pierwszej wojny światowej.

W 1935 roku artysta wziął udział w konkursie na projekt pomnika konnego Józefa Piłsudskiego. Oglądając przedstawione do oceny prace innych twórców, Raszka miał też swoje refleksje.

„A teraz się pytam czy nasz Marszałek musi koniecznie dosiadać jakiegoś bucfała i robić gesty starego, średniowiecznego kondotiera, by przejść do potomności, czy też nie słuszniej i godniej jest pozwolić mu siedzieć prosto i naturalnie na swojej kasztance, tak jakeśmy go widzieli i znali.”

Projekt Raszki uzyskał w konkursie jedną z nagród, a gipsowy model pomnika przechowywany jest w zbiorach Muzeum Śląska Cieszyńskiego w Cieszynie.

(…)

Całą publikację i inne źródła znajdziesz w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (kliknij)

Autor: Katarzyna Łomnicka

Poniżej znajdziesz linki do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej.

Wpis aktualizowano: 26.08.2024


Jan Florian Raszka zmarł wkrótce po zakończeniu II wojny światowej, 23 listopada 1945 roku w Krakowie, gdzie pochowano go na cmentarzu Rakowickim (kwatera LI-wsch-4).


Publikacje w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej:

Kliknij poniższe linki, aby przejść do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (otworzą się na nowej karcie):

Publikacje

„Wielki mistrz krzyżacki z portretu konnego Jana Raszki” (2023) – Wojciech Święs

„Jan Raszka (1871-1945) – rzeźbiarz i pedagog” (2022) – Katarzyna Łomnicka

„Pomniki konne Jana Floriana Raszki w zbiorach Muzeum Śląska Cieszyńskiego” (2021) – Katarzyna Jarmuł-Niemczyk

„Raszka Jan Florian” (2007) – Małgorzata Biernacka

Jan Raszka w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej

Linki

„Pomniki lubelskie – pomnik Józefa Piłsudskiego” [link] (2014) – Kazimierz Ożóg

„Pomnik Józefa Piłsudskiego stoi na pl. Litewskim od 10 lat” [link] (2011)


Pokrewne Legendy:

Andrzej Pityński

Najbardziej znany Polski rzeźbiarz w USA, w którego sercu galopowały konie. Kawaler Orderu Orła Białego, którego prace związane z historią Polski Niepodległej są bardzo ekspresyjne i mocne w przekazie.

Czytaj więcej…

Anna Dębska

Prace Anny Dębskiej oszałamiają swoją bezpośredniością. Jej styl i technika nie mają żadnego odpowiednika w rzeźbie. Wzrusza nas emocją swego widzenia urody życia koni i innych zwierząt.

Czytaj więcej…


Galeria:


Patron honorowy: Polski Związek Jeździecki

Polski Związek Jeździecki (PZJ), jest jedyną oficjalną polską organizacją jeździecką uznaną przez PKOL oraz MKOL należącą równocześnie do grona ponad 140 narodowych organizacji jeździeckich stowarzyszonych w FEI – Międzynarodowej Federacji Jeździeckiej [www.pzj.pl].



Rotmistrz kawalerii Wojska Polskiego, olimpijczyk (rezerwowy – skoki przez przeszkody, Berlin 1936), kawaler Orderu Virtuti Militari. Poległ w obronie Polski 10 września 1939 w rejonie Chruślina.

______________________________________________________________

Urodził się 15 września 1905 roku w Kiszyniowie w Mołdawii. Zginął 10 września 1939 roku pod Piotrowicami nad Bzurą, pochowany na cmentarzu wojskowym w Bielawach. Ojciec Adolf. Matka Jadwiga z domu Żubrawska. Absolwent Korpusu Kadetów numer jeden we Lwowie. Od 17 marca 1933 roku Marszałek Józef Piłsudski przejął szefostwo nad szkołą, która od tego dnia nazywała się: Korpus Kadetów nr 1 Marszałka Józefa Piłsudskiego. Stanisław Czerniawski ukończył szkołę w 1925 roku Absolwent Oficerskiej Szkoły Kawalerii w Grudziądzu.

Walczył o wolną Polskę od czternastego roku życia. Gdy zginął w boju o niepodległą Polskę, miał trzydzieści trzy lata. Ten bój opisuje generał brygady dowódca Wielkopolskiej Brygady Kawalerii doktor praw Roman Abraham, Kawaler Orderu Wojennego Virtuti Militari, Kawaler czterech Krzyży Walecznych, w swojej książce Wspomnienia wojenne znad Warty i Bzury, w której jest motto:

Poległym na chwałę, potomnym ku pamięci.

„Bój walewicki zakończony, opuszczamy więc miejscowość i kierujemy się do leżących w pobliżu płonących Bielaw. Przeprowadzam niezbędną reorganizację oddziałów brygady do dalszego działania w kierunku południowym, gdzie zamierzam stworzyć warunki do uderzenia na Głowno.

W tym celu 17 Pułk Ułanów, który początkowo zebrał się w Walewicach, ma przejść do Piotrowic… Trzon obrony Piotrowic stanowią szwadrony 17 Pułku Ułanów.

Na wschodnim skraju wsi znajduje się okopany 3 szwadron rotmistrza Czerniawskiego… Nieprzyjaciel, który dysponuje oddziałami zmotoryzowanymi… wszędzie próbuje nacierać…

Szczególnie zacięta walka rozgrywa się o wieś Piotrowice na odcinku 17 Pułku Ułanów… Nieprzyjaciel, wzmocniony silną artylerią, uderza na 17 Pułk Ułanów. Piotrowic bronią: szwadron porucznika Lossowa i 4 – rotmistrza Juścińskiego. Po nacierającej niemieckiej piechocie bije salwami 1 bateria kapitana Nagórskiego. W chwili zarysowującego się okrążenia pułkownik Kowalczewski kieruje do kontrataku 3 szwadron rotmistrza Czerniawskiego. Ten dzielny oficer powstrzymuje chwilowo oskrzydlenie, w końcu jednak ulega przewadze sił i ognia. W zaciętej walce polegli: dowódca szwadronu, rotmistrz Czerniawski, dowódca 2 plutonu, podporucznik Michał Godlewski, ułani Antoni Kozłowski, Jan Woźniak i Herman Weissmilch. Pochowano ich na cmentarzu w Bielawach”.


(…)

Całą publikację i inne źródła znajdziesz w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (kliknij)

Autor: Witold Duński

Poniżej znajdziesz linki do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej.

Wpis aktualizowano: 25.10.2023


Stanisław Czerniawski poległ w nocy z 10/11 września podczas walk w rejonie Chruślina, podczas wojny obronnej 1939 roku. Pośmiertnie został odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Wojskowego Virtuti Militari i Krzyżem Walecznych po raz drugi. Został pochowany wraz ze swoimi ułanami na Cmentarzu w Bielawach.


Publikacje w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej:

Kliknij poniższe linki, aby przejść do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (otworzą się na nowej karcie):

“Tradycje sportów konnych w Polsce do 1939 roku” (2022) – Renata Urban

„Polscy jeźdźcy olimpijscy okresu międzywojennego, część I” (2018) – Hanna Łysakowska

“Polscy jeźdźcy olimpijscy okresu międzywojennego, część II” (2019) – Hanna Łysakowska

“Polscy jeźdźcy olimpijscy okresu międzywojennego, część III” (2019) – Hanna Łysakowska

„Stanisław Czerniawski” (2012) – Renata Urban

„Stanisław Czerniawski” (2012) – Witold Duński

„Polacy w Pucharach Narodów, 1923-1982” (1982) – Witold Domański

“Olimpiada w Berlinie w 1936 r.” (1982) – Witold Pruski

“Dzieje konkursów hipicznych w Polsce” (1982) – Witold Pruski

“Kawaleria w Kampanii Wrześniowej 1939” (1969) – Roman Abraham

„Księga jazdy polskiej” (1938) – Praca zbiorowa


Pokrewne Legendy:

Leon Kon

Trener jeździectwa, współtwórca Polskiego Związku Jeździeckiego i jego sekretarz generalny. Kawaler Krzyża Walecznych i Srebrnego Krzyża Zasługi.

Czytaj więcej…

Tadeusz Sokołowski

Żołnierz, sportowiec, 3x medalista MP, 2 wicemistrz Armii (1935), olimpijczyk IO Berlin 1936 (Zbieg II), 1937-39 szef sekcji jeździeckiej WKS Legia, cichociemny zakatowany przez Gestapo w Mińsku.

Czytaj więcej…

Roman Abraham

Gen. bryg. Wojska Polskiego. Bohaterski obrońca Lwowa. Dowódca 26 Pułku Ułanów Wielkopolskich oraz Wielkopolskiej Brygady Kawalerii w kampanii wrześniowej 1939 r.

Czytaj więcej…

Karol Rómmel

Żołnierz, trener, artysta w malarstwie, rysunku i jeździe konnej. Trzy krotny olimpijczyk (1912 – Sztokholm, 1924 – Paryż, 1928 – Amsterdam). Działał w KJK w Łodzi (1937) oraz JLKS Sopot (po wojnie).

Czytaj więcej…


Galeria:




Król Polski od 1674. Jego dwudziestodwuletnie panowanie było okresem stabilizacji Rzeczypospolitej. Uchodził za wybitnego dowódcę wojskowego. Zwycięzca spod Wiednia. Uhonorowany przez papieża Innocentego XI tytułem obrońcy wiary.

Spośród innych dowódców wyróżniał się niezwykłą umiejętnością łączenia tradycyjnej staropolskiej sztuki wojennej z militarnymi nowinkami zapożyczonymi z Zachodu. Potrafił też korzystać z doświadczeń przeciwników i poprzedników. Z początku jednak nic nie zapowiadało jego zawrotnej kariery.

(…)

Przyszły monarcha nie próżnował. Uczestniczył w kampaniach Zborowskiej, beresteckiej, żwanieckiej, ochmatowskiej, cudnowskiej… W okresie od października 1655 roku do marca 1656 roku miał też okazję przyjrzeć się osobiście armii szwedzkiej uważanej ówcześnie za najlepszą w Europie.

Brał udział w wojnie szarpanej przeciwko Jerzemu II Rakoczemu w 1657 roku oraz – rok później – w oblężeniu Torunia.

Doświadczenia nabierał pod okiem takich dowódców jak Stefan Czarniecki czy Jerzy Sebastian Lubomirski. U boku tego pierwszego, obserwując Tatarów, uczył się taktyki manewrowej. Pod Beresteczkiem, Cudnowem i Warszawą mógł widzieć efekty współdziałania różnych rodzajów broni (jazdy, piechoty i artylerii). Wtedy też nauczył się doceniać siłę ognia piechoty i artylerii. Kiedy więc w 1666 roku król powierzył mu buławę hetmana polnego koronnego, wydawało się, że Sobieski jest dobrze przygotowany do dowodzenia armią.

(…)

Prawie całe żołnierskie życie Sobieski spędził na zmaganiach z jednym przeciwnikiem – Imperium Osmańskim (i jego sojusznikiem – Kozakami). Jednak o jego wielkości świadczyły nie tylko odnoszone zwycięstwa. Pod jego okiem w armii Rzeczpospolitej zaszły poważne zmiany związane ze specyfiką prowadzonych przez nią wojen.

Jan Sobieski bardzo cenił na polu walki chorągwie husarskie – były jego ulubionym rodzajem broni. Dlatego od 1673 roku systematycznie podnosił ich liczebność i dążył do zwiększenia wartości bojowej tej ciężkozbrojnej kawalerii. Czynił to poprzez modernizację jej uzbrojenia, między innymi zastępując ciężką półzbroję (złożoną z napierśnika, naplecznika i wielu dodatkowych elementów o łącznej wadze nawet 15 kilogramów) samym tylko napierśnikiem ze skrzyżowanymi na plecach pasami skórzanymi. Za jego czasów popularna stała się też półzbroja karacenowa (łuski stalowe umocowane na skórzanym podkładzie) jako bardziej przydatna w warunkach bojowych.

Poważnym wsparciem dla husarii stały się chorągwie kozackie w kolczugach o wadze od 4 do 7 kilogramów i z nową bronią, długimi na 2 metry dzidami. Dzięki temu były one skuteczną bronią w walce z Turkami i Tatarami. Żołnierz jazdy kozackiej (teraz już pancernej) wyposażony w zbroję ochronną, broń palną i drzewcową stanowił w tym okresie ważny element uderzeniowy armii Rzeczpospolitej. W dzidy została też zaopatrzona lekka jazda, czyli chorągwie tatarskie i wołoskie.
W ciągu swojej kariery naczelnego dowódcy Sobieski doprowadził do perfekcji operowanie zarówno masami kawalerii, jak i pomniejszymi grupami jazdy. W jego taktyce wyraźnie widoczne były tendencje do spłycania szyków chorągwi do trzech szeregów w husarii i dwóch w pozostałych rodzajach jazdy, a także do śmiałych i ofensywnych uderzeń. Z czasem upowszechnił też sposób walki skwadronami (złożonymi z kilku kompanii piechoty lub kawalerii) oraz działania partiami – większymi zgrupowaniami jazdy.

(…)

Zwycięstwa na polach walki najlepiej świadczą o wybitnym talencie dowódczym Jana Sobieskiego. Jako teoretyk był twórcą znakomitych, choć niekiedy niedocenianych planów strategicznych. Sprawdził się także jako organizator i prowodyr zakrojonych na szeroką skalę przygotowań mobilizacyjnych wojsk Rzeczpospolitej.

W sztuce operacyjnej stosował oryginalne rozwiązania uzależnione od aktualnych okoliczności. Miały one charakter zaczepny bądź ofensywny, a ich celem było zniszczenie sił żywych nieprzyjaciela. Potrafił wykorzystywać zarówno zalety polskiej jazdy, co było charakterystyczne dla staropolskiej szkoły wojennej, jak również współdziałania różnych rodzajów wojsk. W dużym stopniu to właśnie on rozwinął idee operowania grupami wojska (zagonami i komunikiem) oraz rozdzielania armii w skali taktycznej. Do tego należy dodać synchronizację działań i skuteczne użycie odwodów.

(…)

Swoistym zwieńczeniem kariery wojskowej Lwa Lechistanu była operacja wiedeńska, podczas której zapracował sobie na ten słynny przydomek. W praktyce zademonstrował wówczas najświetniejsze elementy polskiej armii i udowodnił tym samym, że jest doskonałym wodzem. Z niespotykanym wyczuciem opracował plan bitwy, wykorzystując teren i znajomość przeciwnika. Postawił na największe atuty znajdujących się pod jego komendą żołnierzy – upór piechoty, siłę ognia artylerii i szarże jazdy. Efektem było jedno z największych zwycięstw w dziejach, które przesądziło o losach Europy.

Całą publikację i inne źródła znajdziesz w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (kliknij)

Autor: Dr Piotr Kroll, pracownik Wydziału Historii Uniwersytetu Warszawskiego.

Poniżej znajdziesz linki do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej.

Wpis aktualizowano: 05.09.2023


Jan III Sobieski zmarł 17 czerwca 1696 w Wilanowie. Wraz z żoną, został pochowany w Krakowie, w krypcie św. Leonarda na Wawelu. Jego serce spoczywa w kaplicy królewskiej (bł. Anioła z Akry) w kościele kapucynów w Warszawie.


Publikacje w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej:

Kliknij poniższe linki, aby przejść do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (otworzą się na nowej karcie):

„Jan III Sobieski” (2023) – Rafał Ludwikowski

„Bitwa pod Wiedniem” (2023) – Rafał Ludwikowski

„Medal Sobieskiego” (2023) – Łukasz Koniarek

„Jan Sobieski. Lew Lechistanu” (2019) – Piotr Kroll

„Wzruszenie krakowskie” (2010) – Bolesław Wieniawa-Długoszowski

„Szlakiem Jana III Sobieskiego” (1989) – Wojciech Fijałkowski

„Pod Wiedniem 1683 r.” (1939) – Stanisław Wotowski

„Odsiecz wiedeńska 1683 jubileuszowa wystawa w zamku królewskim na Wawelu” (1983) – Juliusz A. Chrościcki

„Wodzowie Polski – Jan III Sobieski” (1938) – Edmund Oppman

„Księga jazdy polskiej” (1938) – Praca zbiorowa

„Król-Wódz” (1933) – Zdzisław Żórawski

„Wzruszenia krakowskie” (1933) – Bolesław Wieniawa-Długoszowski

„Święto Kawalerii Polskiej w Krakowie” (1933)

Zaranie Śląskie (1933) nr 3


Pokrewne Legendy:


Galeria:




Dwukrotny olimpijczyk (Meksyk 68 i Monachium 72), medalista MP (wicemistrz – Olsztyn 70 i mistrz – Warszawa 71) w skokach przez przeszkody. Instruktor jeździectwa.

______________________________________________________________

Urodził się 29 czerwca 1943 roku w Pawłowie Starym. Powiat Biała Podlaska, województwo lubelskie.

Ojciec Stanisław. Matka Maria z domu Bujan. Siostry Jadwiga i Teresa. Brat Janusz. Żona Felicja z domu Łukomska. Absolwent Technikum Rolniczego w Środzie Wielkopolskiej.


(…)

Wawryniuk ukończył w Środzie Wielkopolskiej Technikum Rolnicze. Na Woli był jeźdźcem, sprawował nad końmi opiekę weterynaryjną. Kurs sanitariusza weterynarii w czasie zasadniczej służby wojskowej. Był cały czas jeźdźcem na koniach przygotowywanych na eksport, koniuszym i zawodnikiem.

Startował z wybitnymi zawodnikami: Marianem Babireckim, Andrzejem Orłosiem, Stefanem Pękalą w Wszechstronnym Konkursie Konia Wierzchowego, Ujeżdżeniu, Skokach przez Przeszkody. Był uczniem majora Jana Mossakowskiego.

(…)

I tak Poprad trafił pod Piotra Wawryniuka. W sporcie nigdy się już nie rozstali. Wawryniuk miał już za sobą Mistrzostwa Polski w Gnieźnie na Altynie z piątym miejscem i w 1969 roku w Kwidzynie czwarte już z Popradem i Bartem. W 1968 roku mieli w CHIO w Olsztynie indywidualnie pierwsze i drugie miejsce, a w Pucharze Narodów pierwsze. Zostali Olimpijczykami w Meksyku w 1968 roku.

(…)

Olimpijskim startem niejako okrzepli. Ich dobre wyniki stały się regularniejsze. Od tego czasu para Poprad-Wawryniuk stanowiła żelazny punkt polskiej ekipy, wystawianej do Pucharu Narodów, gdzie z racji flegmatycznego charakteru jeźdźca i dużej regularności konia najczęściej startowali jako ostatni w zespole.

(…)

Koło Oslo był trenerem, jeździł konno. W zawodach opiekował się młodzieżą. Był trenerem kadry narodowej w Wszechstronnym Konkursie Konia Wierzchowego. Przez trzynaście lat jego zawodnicy zdobywali sześć razy Mistrzostwo kraju. Byli najlepsi.

Szef Ośrodka Jeździeckiego, zatrudniający Piotra Wawryniuka, był równocześnie kierownikiem jedynej w świecie firmy, która przewody wysokiego ciśnienia łączy bez spawania, zaproponował Piotrowi Stałą pracę w GS Hydro Norge.

(…)

Autor: Witold Duński

Całą publikację i inne źródła znajdziesz w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (kliknij)

Poniżej znajdziesz linki do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej.

Wpis aktualizowano: 25.10.2023



Publikacje w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej:

Kliknij poniższe linki, aby przejść do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (otworzą się na nowej karcie):

„Piotr Wawryniuk” (2012) – Witold Duński

„Historia jeździectwa, cz. XXX” (1997) – Witold Domański

„Poprad” (1984) – Antoni Pacyński

„Polacy w Pucharach Narodów, 1923-1982” (1982) – Witold Domański

„Po 24 latach w olimpijskich szrankach” (1972) – Witold Domański

„Prezes PZJ o naszym jeździectwie” (1968) – Witold Domański

„Wrażenia z Olsztyna” (1968) – Jan Mickunas


Pokrewne Legendy:

Polski Związek Jeździecki

18 lutego 1928 roku, w Kasynie Garnizonowym przy alei Szucha 23, odbył się zjazd założycielski Polskiego Związku Jeździeckiego. Ogłoszenie o zwołaniu zjazdu ukazało się w 5 nr tygodnika Jeździec i Hodowca, 1 lutego 1928 roku.

Czytaj więcej…

Wiesław Dziadczyk

II Wicemistrz Polski w Skokach przez Przeszkody. Trener w Stadninach Koni Kozienice, Klikowa i Pruchna. Jeździec, który skoczył przeszkodę „mur” 2,20 m na klaczy Via Vitae. Do dzisiaj w Polsce nie pobity rekord wysokości na tego typu przeszkodzie.

Czytaj więcej…

Marian Kozicki

Srebrny medalista z IO Moskwa 1980. Czterokrotny uczestnik Igrzysk Olimpijskich. Złoty, srebrny (2x) i brązowy (2x) medalista MP w skokach przez przeszkody.

Czytaj więcej…

Andrzej Orłoś

Olimpijczyk. Mistrz Polski w Ujeżdżeniu, Skokach i WKKW. Hodowca. Trener kadry
narodowej w skokach i olimpijskiej w WKKW. Mentor i pierwszy trener (obok Wandy
Wąsowskiej) medalisty MP w WKKW Artura Bobera.

Czytaj więcej…


Galeria:




Brązowy medalista (druż.) MŚ w Powożeniu Zaprzęgami Czterokonnymi (Apeldoorn 1976), 2x srebrny medalista ME (druż. Sopot – 1975, Donaueschingen – 1977, Zug – 1981), brązowy medalista ME (druż. Haras du Pin – 1979; ind. Zug 1981).

______________________________________________________________

Urodził się 19 marca 1919 roku w Goździechowie, powiat Kościan, województwo poznańskie. Zmarł 3 czerwca 2003 roku w Wałbrzychu. Ojciec Jakub. Siostra Maria. Bracia Walenty, Stanisław, Jan. Żona Franciszka z domu Obrzycka. Córka Eugenia. Synowie Zygmunt i Andrzej. Zawodnik Sudeckiego Ludowego Klubu Sportowego w Książu.

(…)

Przepracował w Stadzie swoje lata bez nagany. Był punktualny, dokładny, wymagający. Kiedy był już na emeryturze, to jeździł do Pańkowa koło Świdnicy do Stadniny Kazimierza Mazurka i pomagał w trenowaniu koni. W pracy nie pozwolił, by zmokła choćby garstka siana. O konie dbał więcej niż o siebie.

(…)

Paweł Mazurek, świetny jeździec, powoził końmi trenowanymi przez Władysława Adamczaka, który był nauczycielem koni hodowanych przez Kazimierza Mazurka, ojca i przez niego.

W książce Sport zaprzęgowy w Polsce Anna Nowicka-Posłuszna i Marek Zaleski napisali:

„W latach 1970 – 1984 Władysław Adamczak trzydziestokrotnie uczestniczył w zawodach wysokiej rangi, w tym siedem razy w Mistrzostwach Świata i osiem razy w Mistrzostwach Europy. Był zawodnikiem doskonale przygotowującym konie”.

Odnosił sukcesy w Europie, w Mistrzostwach Świata, w mityngach w Akwizgranie. Nie udało mu się tylko zdobyć medalu w Mistrzostwach Polski. Zajmował czwarte miejsca. Jak twierdzą sportowcy, najgorsze, bo niemedalowe. Pozostały jednak po Władysławie Adamczaku medale z Mistrzostw Świata i Europy.

Autor: Witold Duński

Całą publikację i inne źródła znajdziesz w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (kliknij)

Poniżej znajdziesz linki do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej.

Wpis aktualizowano: 16.08.2023


Władysław Adamczak zmarł 3 czerwca 2003 roku, w wieku 84 lat.
Pochowano go na cmentarzu parafialnym w Szczawienku.


Publikacje w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej:

Kliknij poniższe linki, aby przejść do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (otworzą się na nowej karcie):

„Władysław Adamczak” (2012) – Witold Duński

„W Książu. Sudecka stadnina koni w Książu” [link](1980) | FILM

„Polskie zaprzęgi sportowe w XX wieku” (1978) – Zbigniew Prus-Niewiadomski

“Mistrzostwa Świata w Powożeniu Het Loo-Apeldoorn 1976″ (1976) – Zbigniew Prus Niewiadomski

„Trzecie Mistrzostwa Europy w Powożeniu, Sopot 1975” (1975) – Zbigniew Prus-Niewiadomski

„Polskie zaprzęgi na hipodromach zachodnioeuropejskich” (1970) – Zbigniew Prus-Niewiadomski, Kazimierz Stawiński

„Katalog Winners 100 Gwiazd – 2021”

„Sport jeździecki w Stadzie Książ – wczoraj i dziś” [link]


Pokrewne Legendy:

Kazimierz Mazurek

Jego gospodarstwo w latach 70. wyhodowało przepiękne stado koni kolorowych. Obecnie dalej się rozwija pod zarządem syna Pawła oraz wnuków Maćka, Marka i Karoliny. Jego drugi syn Piotr to czołowy zawodnik Polski w zaprzęgach czterokonnych.

Czytaj więcej…


Galeria:




Jego gospodarstwo w latach 70. wyhodowało przepiękne stado koni kolorowych. Obecnie dalej się rozwija pod zarządem syna Pawła oraz wnuków Maćka, Marka i Karoliny. Jego drugi syn Piotr to czołowy zawodnik Polski w zaprzęgach czterokonnych.

______________________________________________________________


W rodzinie Mazurków hodowla koni jest tradycją. Kazimierz Mazurek urodził się na Kresach Wschodnich , gdzie jego ojciec hodował konie remontowe dla wojska. Zaraz po wojnie rodzina przeprowadziła się na Dolny Śląsk, gdzie w 1968 roku Kazimierz kupił obecne gospodarstwo, liczące wtedy 5 ha, a z nim kilka roboczych klaczy śląskich. Do 1982 roku powiększono areał do 22 ha. Przez ten czas gospodarstwo specjalizowało się w hodowli bydła mlecznego rasy czerwono-białej. Stado podstawowe liczyło 8 matek, a 70% krów było wpisanych do rejestru wysokiej wydajności. Z czasem jednak w Pankowie pozostały tylko konie.

Od początku hodowla koni w Pankowie stała na wysokim poziomie. Zakupem “pankowskich” koni byli zainteresowani zarówno prywatni właściciele jak i państwowe stada. Tak też do SK Strzegom trafiły dwie klacze: Perła (Poświt – Poetka po Rum) ur. 1974 i Agata (Aneks – Aga po Derwisz) ur. 1973, stała się SK Strzegom.

Z upływem czasu gospodarstwo hodowlane zmieniło specjalizację z koni rasy śląskiej w typie pospieszno-roboczym na szlachetne w typie użytkowym wierzchowym. W 1976 roku dokonano zakupu trzech tarantowatych odsadków z SK Michałów: kl. Mimi (Tajfun – NN), og. Sawoy (Dewey xx – Sulima), który był założycielem własnej linii poprzez córkę Serbia (Sawoy – Awantura śl) oraz Ogier Mirza (Tajfun – NN). Z całej trójki nie ostał się w stadzie żaden – Mimi, matka Dukata, niegdyś czołowego ogiera SK Michałów, została sprzedana do Holandii, Sawoy – wykastrowany, sprzedany do Holandii oraz Mirza – również wykastrowany i sprzedany.

(…)

Autor: Karolina Mazurek, wnuczka Kazimierza Mazurka

Całą publikację i inne źródła znajdziesz w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (kliknij)

Poniżej znajdziesz linki do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej.

Wpis aktualizowano: 23.05.2023


Kazimierz Mazurek w Pankowie, 1981 rok.

Karola Mazurek:

„Prawdopodobnie najlepszy człowiek jakiego w życiu spotkałam, bez niego nie byłoby moich koni, jeździectwa i wielu innych rzeczy… myślę że jest – gdzieś tam – i byłby zawsze! moim wielkim kibicem, nie tylko wtedy, kiedy wszystko układałoby się w sukcesy, ale przede wszystkim także wtedy, kiedy ponosiłabym kolejna porażkę…

On miał w życiu pasje, która stała się jego życiem i dzięki niemu, też naszym. Takich ludzi jak on, chyba już nie ma.

Ci, którzy go znali wiedzą ci, którzy go nie znali uwierzą mi na słowo… Mojemu Dziadkowi Kaziowi Mazurkowi na Święta i na potem.”

Jedno z ostatnich zdjęć Kazimierza Mazurka gdzie prezentował parę wyhodowanych przez siebie koni małopolskich.
Od prawej Ludwika Mazurek i Artur Bober w czasie spotkania na Mistrzostwach Polski w skokach przez przeszkody MP Biały Las 2022.

Wspomnienie o Kazimierzu Mazurku:

„Kazimierz i Ludwika Mazurek. Polscy rolnicy i hodowcy koni, których miałem zaszczyt poznać w czasie mojej pracy w klubie Stragona Strzegom (przy SK Strzegom). Oboje emanowali rodzinnym ciepłem, niezwykle uprzejmi i gościnni (ciągle wspominam nasze wieczorne spotkania z wspaniałym ciastem Pani Ludwiki i dobrym winem Pana Kazimierza.

Mimo dzielącej nas odległości (Panków – Cieszyn), nadal podtrzymujemy naszą znajomość a ten wpis niech będzie wyrazem uznania naszej rodziny (Anna, Artura, Marysi i Marcina oraz trójki naszych wnuków, Franka, Tymka i Irenki dla wielopokoleniowej rodziny Kazimierza Mazurka.”

Anna i Artur Bober

Od lewej: emerytowany dyr. PSO Książ – inż. Zbigniew Dąbrowski, Ludwika Mazurek – wdowa po Patronie Memoriału, Anna Maria Ganowicz – sędzia główny, Danuta Nowicka – sędzia. W czasie V Memoriału Kazimierza Mazurka (1996). Fot. Edward Dubicki.

Słowo o Kazimierzu Mazurku autorstwa Pana Zbigniewa Dąbrowskiego, Dyrektor Stada Ogierów Książ:

„Kazio był moim przyjacielem na pewno. A myślę, że i ja dla niego byłem również kimś kogo obdarzał przyjaźnią. Obaj mieliśmy w sprawach końskich podobne myślenie, co w końcu zaowocowało pomysłem organizowania co roku amatorskich zaprzęgów. Zdążyliśmy z Kaziem przez trzy lata organizować te zawody, co roku było większe zaangażowanie ludzi i coraz więcej uczestników amatorów z całej Polski. O to nam właśnie chodziło.

Kazio nagle odszedł. Ogromny cios dla rodziny i przyjaciół. Ale życie toczy się dalej i taka jest kolej rzeczy.

Powstał projekt aby zawody amatorskie w powożeniu, już jako Memoriał Kazia Mazurka odbywał się dalej co roku. Kazio był z nami obecny duchem w tym przedsięwzięciu, a ta Kronika – dzieło jego najbliższych – niech będzie tego świadectwem.”

Kazimierz Mazurek zmarł 25 października 1990 roku, w wieku 61 lat.
Pochowany został na cmentarzu Parafii Śmiałowice.


Publikacje w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej:

Kliknij poniższe linki, aby przejść do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (otworzą się na nowej karcie):

„Wspomnienie o naszym Tacie” (2023) – Grażyna Mosakowska

„Wspomnienia Piotra Mazurka o Tacie” (2023) – Piotr Mazurek

„Kazimierz Mazurek” (2023) – Karolina Mazurek

„Leokadia i Kazimierz Mazurek” (2004) – Ignacy Furgalski

„Zaproszenie na X Memoriał im. Kazimierza Mazurka” (2001)

„V Memoriał Kazimierza Mazurka” (1996) – Maria Anna Ganowicz

„Kolorowe zawody – II Memoriał Kazimierza Mazurka” (1993) – Maria Anna Ganowicz

„To się opłaca” (1989) – Róża Wyganowska

„Prywatna stadnina Kazimierza Mazurka” (1985) – Marek Szewczyk

„Sport jeździecki w Stadzie Książ – wczoraj i dziś” [link]


Pokrewne Legendy:

Władysław Adamczak

Brązowy medalista (druż.) MŚ w Powożeniu Zaprzęgami Czterokonnymi (Apeldoorn 1976), 2x srebrny medalista ME (druż. Sopot – 1975, Donaueschingen – 1977, Zug – 1981), brązowy medalista ME (druż. Haras du Pin – 1979; ind. Zug 1981).

Czytaj więcej…

Zbigniew Prus-Niewiadomski

Żołnierz 1 pułku szwoleżerów J. Piłsudskiego AK. Uczestnik powstania warszawskiego i ‘Akcji Burza’, inicjator odrodzenia sportów zaprzęgowych w Polsce i rajdów długodystansowych. Wybitny znawca konkurencji powożenia.

Czytaj więcej…


Galeria:




Prace Anny Dębskiej oszałamiają swoją bezpośredniością. Jej styl i technika nie mają żadnego odpowiednika w rzeźbie. Wzrusza nas emocją swego widzenia urody życia koni i innych zwierząt.

______________________________________________________________


(…)

W rzeźbach Anny Dębskiej mają szerokie zastosowanie różnorodne materiały i także najróżniejsze techniki rzeźbiarskie. Od technik szkicowych, nerwowo i szybko modelowanych w glinie, a następnie utrwalonych w wypalonej ceramice lub odlanych w brązie, aż do monumentalnie wygładzonych i silnie uproszczonych form w sztucznym kamieniu, betonie lub w precyzyjnym odlewie brązowym. Najbardziej monumentalnie wychodzą rzeźby w technikach betonowych. To nie jest kontynuacja form rzeźby kamiennej z jej rzemieślniczymi wymaganiami i tradycyjnymi trudnościami, często nie do pokonania w rzeźbie zwierząt, zwłaszcza koni. Cienkość nóg podtrzymujących wielką masę zwierzęcia musiała być uzupełniana tymi lub innymi elementami podpór sztucznie powiązanych z tematyką rzeźby. Tak było z kamieniem — tymczasem monolityczność żelbetu pozwala na ścienienie do minimum kończyn ciężkich zwierząt nadając ich ciężarom lekkości, większej niż to zostało osiągnięte w brązie.

(…)

Koń jest umiłowaniem autorki. Bogactwo i różnorodność rzeźb koni w jej twórczości są porywające. Od baraszkujących źrebaków do tragicznych, dramatycznie skomponowanych grup koni, od lekko i zgrabnie skaczących koników do mocnych, w swym pędzie masywnych, ciężkich perszeronów. Znamy wielu artystów, którzy swą twórczość poświęcili temu najpiękniejszemu ze zwierząt. Ale zwykle w swej twórczości ograniczali się do jednego rodzaju lub typu konia.

W naszej rodzimej twórczości, może raczej malarskiej niż rzeźbiarskiej przewijają się wizerunki koni. Czy to u Michałowskiego i Juliusza Kossaka, u Chełmońskiego lub Brandta, czy wreszcie u naszych współczesnych, koń występuje jako zwierzę związane z człowiekiem. Jako jego dopełnienie. To samo w rzeźbach pomnikowych nawet takiego mistrza współczesnego jak Marino Marini postać konia jest podstawą dla jeźdźca. Anna Dębska, która sama jest znakomitym jeźdźcem i pasjonuje się swymi własnymi końmi umiała przede wszystkim dojrzeć piękno koni na swobodzie, uwolnionych od siodeł i uprzęży, swobodzie wyrażających swe uczucia wzajemne, lekko poruszających się bez skrępowania i obciążenia. Jeśli autorce zdarzy się przedstawić także jeźdźca na koniu to i wtedy jeździec biorący przeszkodę jest tylko małym, dynamicznym, „nieważnym” dodatkiem uzasadniającym ruch konia w skoku.

Ale najsilniejsze przeżycia dramatyczne dają nam „Spienione konie”. Tu autorka wykazała całą umiejętność wydobycia piękna w maksymalnym wysiłku zwierzęcia. I pomimo wielkiej dynamiki kompozycji, zestawienie tych trzech pełnych ruchu zwierząt stwarza kompozycję pomnikową wspaniale skomponowaną w zamarłą bryłę statyczną, godną pomnika już nie tylko konnego, ale pomnika dla naszych koni, które ostatnim wielkim zrywem towarzyszyły nam w tragicznych zmaganiach naszego Września.

(…)

Autor: Jerzy Hryniewiecki

Całą publikację i inne źródła znajdziesz w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (kliknij)

Poniżej znajdziesz linki do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej.

Wpis aktualizowano: 16.05.2023


Anna Dębska zmarła po ciężkiej chorobie 16 maja 2014 roku w wieku 85 lat.
Pochowana została na cmentarzu parafialnym w Gwizdałach (sektor; A, rząd; IX, grób; 3).


Publikacje w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej:

Kliknij poniższe linki, aby przejść do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (otworzą się na nowej karcie):

“Portret z historią – Anna Dębska” [link](2022) – Czesław Czapliński

“Nie żyje Anna Dębska” [link](2014)

“Zwierzyniec w brązie wykuty” [link](2012)

“Przyjechała, zobaczyła, zatęskniła” (2007) – Piotr Dzięciołowski

“Art Exhibition Anna Dębska” [EN](1981) – Zespół redakcyjny

“Anna Dębska” (1976) – Zespół redakcyjny

“Wystawa rzeźb Anny Dębskiej” (1974) – Zespół redakcyjny

“Sculptures by Anna Dębska” [EN] – Zespół redakcyjny

„Anna Dębska – Rzeźba – katalog wystawy”

“Anna Dębska – Rzeźba – portfolio”


Pokrewne Legendy:

Andrzej Pityński

Najbardziej znany Polski rzeźbiarz w USA, w którego sercu galopowały konie. Kawaler Orderu Orła Białego, którego prace związane z historią Polski Niepodległej są bardzo ekspresyjne i mocne w przekazie.

Czytaj więcej…

Bogusław Lustyk

Polski artysta specjalizujący się w malarstwie, rzeźbie i grafice użytkowej. Dzięki swoim pracą związanym z końmi został drugim w historii oficjalnym artystą Kentucky Derby. Otworzył galerię „Lustyk Art Studio & Gallery” w Saratoga Springs.

Czytaj więcej…


Galeria:




Jeździec, hodowca, dyrektor Stada Ogierów w Kwidzynie, trener reprezentacji Polski w WKKW na Igrzyskach Olimpijskich w Monachium 1972.

______________________________________________________________

W historii polskiego jeździectwa Jerzy Grabowski zapisał się przede wszystkim jako trener kadry WKKW w latach 60 – tych i 70 – tych ubiegłego wieku. Wszystkim, którzy go pamiętają, kojarzy się z nieodłączną fajką i zapachem szlachetnego tytoniu. Był jednym z tych, którzy w czasach siermiężnego PRL-u wyróżniali się swoim oryginalnym wizerunkiem i otwartym umysłem. Ale zacznijmy od początku…

Nasz bohater urodził się 19 stycznia 1928 roku w Abramowiczach (województwo lubelskie). W jego życiu zawsze były konie. Ojciec, Janusz Grabowski hodował te szlachetne czworonogi z myślą o kawalerii. Mieliśmy wówczas najlepszą na świecie, słynącą z „Cudu nad Wisłą”.

Jerzy Grabowski wkraczał w dorosłość tuż po drugiej wojnie światowej. O jego przyszłości miał zadecydować list matki skierowany do Stanisława Hay’a, dyrektora Państwowego Stada Ogierów w Sierakowie. W liście tym pani Zofia Grabowska zawiadamiała o śmierci męża i polecała swojego syna na praktykę do Sierakowa. Stanisław Hay i Janusz Grabowski byli przyjaciółmi, w okresie międzywojennym studiowali na tym samym roku w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.

W Sierakowie młody praktykant poznał Krysię – inteligentną i atrakcyjną córkę dyrektora. Bliskie relacje między rodzinami Hay’ów i Grabowskich zacieśniły się jeszcze bardziej w 1952 roku, gdy Krystyna i Jerzy wzięli ślub. Owocami tego związku było dwoje dzieci: Małgorzata oraz Janusz (dziedziczący imię po dziadku).

W swojej drodze zawodowej, po ukończeniu studiów na wydziale rolniczym Uniwersytetu Poznańskiego, młody magister inżynier Jerzy Grabowski pracował w różnych jednostkach państwowej hodowli koni (od 1951 r. asystent dyrektora w stadninie koni w Posadowie, od 1952 r. zastępca dyrektora w stadzie ogierów w Gnieźnie, od 1962 r. zastępca kierownika Działu Selekcji na Służewcu, od 1963 r. dyrektor stada ogierów w Kwidzynie).

(…)

Autor: Mieczysław Zagor

Całą publikację i inne źródła znajdziesz w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (kliknij)

Poniżej znajdziesz linki do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej.

Wpis aktualizowano: 14.05.2024


Jerzy Grabowski tragicznie zmarł 5 maja 1975 roku w wieku 47 lat.
Pochowany został na Cmentarzu św. Piotra i Pawła w Gnieźnie (sektor 1, nr rzędu 3, nr grobu 2).


Publikacje w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej:

Kliknij poniższe linki, aby przejść do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (otworzą się na nowej karcie):

“Jerzy Grabowski” (2023) – Mieczysław Zagor

“Wszechstronny Konkurs Konia Wierzchowego” (2013) – Renata Urban

“Jerzy Grabowski i pierwszy kurs instruktorów jeździectwa” (2013) – Renata Urban

“Jerzy Grabowski” (2012) – Witold Duński

„Historia jeździectwa, cz. XIX” (1996) – Witold Domański

„Polacy w Pucharach Narodów, 1923-1982” (1982) – Witold Domański

“Jerzy Grabowski nie żyje” (1975) – Władysław Byszewski

“Czy zmiana warty w światowym WKKW” (1975) – Jerzy Grabowski

“Problemy produkcji koni wyczynowych w Polsce” (1974) – Władysław Byszewski, Jerzy Grabowski

„Światowa czołówka w WKKW w ocenie fachowej prasy NRF” (1974) – Jerzy Grabowski

“WKKW na Olimpiadzie w Monachium” (1972) – Jerzy Grabowski

“Konie z Wielkopolski w sporcie jeździeckim” (1971) – Jerzy Grabowski

“Sukcesy polskich koni na CCI Bad Harzburg” (1967) – Jerzy Grabowski

“Warendorf — Mekka światowego jeździectwa” (1966) – Jerzy Grabowski

“Jak to było na CCIO w Moskwie” (1966) – Jerzy Grabowski

Słownik Jeździecki i Hodowlany – Lesław Kukawski


Pokrewne Legendy:

Wojciech Mickunas

Jeździec. Uczestnik IO (1972 Monachium, 1988 Seul – jako trener ekipy – IV miejsce), wielokrotny medalista Mistrzostw Polski, 3x uczestnik Mistrzostw Europy w WKKW. Publicysta i świetny bard.

Czytaj więcej…

Andrzej Orłoś

Olimpijczyk. Mistrz Polski w Ujeżdżeniu, Skokach i WKKW. Hodowca. Trener kadry
narodowej w skokach i olimpijskiej w WKKW. Mentor i pierwszy trener (obok Wandy
Wąsowskiej) medalisty MP w WKKW Artura Bobera.

Czytaj więcej…


Galeria:




Jarosław Koch to hodowca m.in. legendarnej klaczy Dżamajka, ogiera Dipol i najlepszego w Polsce konia przeszkodowego – Masini. Wieloletni kierownik SK Widzów.

______________________________________________________________


(…) dzieciństwo przypadające na lata wojny, a także pierwsze lata powojenne i potem wakacje spędzał u rodziny na wsi. Już wówczas zaczął się interesować końmi i gdy tylko mógł, jeździł na nich.

W roku 1956 ukończył Szkołę Podstawową nr 178 w Warszawie i po egzaminie dostał się do VI Liceum Ogólnokształcącego im. T. Reytana, w którym zdał maturę w roku 1960. W tym samym roku został studentem Wydziału Zootechnicznego Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego.

W 1958 roku zaczął jeździć konno w Warszawskim Klubie Jeździeckim i startował w konkursach hipicznych w skokach, a trenował go niezapomniany major Henryk Roycewicz (srebrny medalista olimpiady w Berlinie w 1936 roku). Zagorzały WKKW-ista próbował zrobić z młodego jeźdźca zawodnika WKKW, ale skończyło się to w 1961 roku podczas zawodów w PSO Łobez upadkiem z konia i złamanym obojczykiem. Ale konno jeździł nadal w WKJ i na porannych treningach w stajniach wyścigowych na Służewcu.

W czasie studiów był współzałożycielem Studenckiego Klubu Jeździeckiego przy Zrzeszeniu Studentów Polskich, który jako pierwszy propagował jeździectwo wśród studentów – organizował obozy jeździeckie (wczasy w siodle) w Państwowych Stadach Ogierów w Starogardzie i Łącku oraz wycieczki do stad i stadnin a także biegi myśliwskie dla studentów w stadzie Ogierów w Łącku.

Z ramienia SKJ Jarosław Koch był członkiem zarządu Warszawskiego Okręgowego Związku Jeździeckiego. W 1962 roku odbył kurs sędziowski PZJ i był sędzią startowym na międzynarodowych zawodach konnych w Warszawie na stadionie przy ulicy Racławickiej. Działał też w zarządzie Koła Zootechników na SGGW, organizując obozy naukowo-jeździeckie w Białce, Ochabach, Sierakowie i Łącku.

(…)

Autor: Jarosław Koch we współpracy z redakcją portalu Legendy Polskiego Jeździectwa.

Całą publikację i inne źródła znajdziesz w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (kliknij)

Poniżej znajdziesz linki do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej.

Wpis aktualizowano: 05.04.2023



Publikacje w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej:

Kliknij poniższe linki, aby przejść do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (otworzą się na nowej karcie):

Publikacje

„Całe życie wśród koni” (2023) – Jarosław Koch

„Osiodłane wspomnienia” (2021) – Leszek Karpina

„Zasłużeni hodowcy koni” (2014)

„Całe życie z folblutami” (2011) – Anna Deszczyńska

„Stadnina Koni Widzów” (2002) – Barbara Krasowska, Jacek Świgoń

„Konie pełnej krwi angielskiej na Służewcu. Bilans sezonu ’96” (1997) – Jarosław Koch

„Sezon wyścigowy 1994 (pełna krew angielska) cz. 2” (1995) – J. Koch

„Sezon wyścigowy 1994 (pełna krew angielska) cz. 1” (1994) – J. Koch

„Polski Związek Hodowców Koni” (1965) – Jerzy Chachuła

Słownik Jeździecki i Hodowlany – Lesław Kukawski

Filmy

Ogier Dixieland | FILM


Pokrewne Legendy:

Stadnina Koni Widzów

Jej historia sięga końca XIX wieku, kiedy to książęta Lubomirscy założyli w swoim majątku w Kruszynie stadninę koni pełnej krwi angielskiej. W 1896 r. zakupili folwark Widzów gdzie zbudowali nowoczesną jak na owe czasy stajnię, wraz z padokami.

Czytaj więcej…


Galeria:


Tym, który „Jeźdźca i Hodowcę” doprowadził do poziomu najlepszych na świecie pism hipologicznych był inż. JAN GRABOWSKI.

Lesław Kukawski




Hipolog i naukowiec. Autor wielu prac związanych z hodowlą koni i sportem jeździeckim m.in. uznanego albumu „Hipologia dla wszystkich„.  

______________________________________________________________

Urodził się 18 marca 1893 roku w Warszawie jako syn Jana i Emilii Barcikowskiej. Tam też ukończył w roku 1911 gimnazjum filologiczne „Szkoła Ziemi Mazowieckiej”, a następnie w roku 1916 Wyższą Szkolę Rolniczą w Warszawie, z której powstała Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego. W niej to dyplom inżyniera rolnika otrzymał dopiero w roku 1926. Od początku studiów wyższych przejawiał specjalne zamiłowanie do koni i postanowił w tej dziedzinie się specjalizować. Wraz z kolegami. Stanisławem Schuchem i Bronisławem Walickim, założył kółko hipologiczne. W roku 1914. J. Grabowski odbył praktykę w znanej stadninie arabskiej książąt Sanguszków w Sławucie.

(…)

Gdy w roku 1932 Departament Chowu Koni uległ likwidacji, a mi jego miejsce powstał jedynie Wydział Chowu Koni, inż. Grabowski został przeniesiony w stan spoczynku.

Wtedy to objął redakcję „Jeźdźca i Hodowcy”. Działalność piśmiennicza i publicystyczna nic była dla niego nowością, gdyż miał już w swoim dorobku kilka propozycji książkowych, w tym niektóre przygotowani na podstawie własnych badań, a także szereg artykułów w prasie rolniczej. Zanim objął wydawnictwo i redakcję „Jeźdźca i Hodowcy”, ukazało się tam 28 jego artykułów, niektóre w kilku odcinkach. Redagując to pismo przez siedem lat, zamieścił w nim jeszcze 33 swoje artykuły.

(…)

Autor: Lesław Kukawski

Całą publikację i inne źródła znajdziesz w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (kliknij)

Poniżej znajdziesz linki do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej.

Wpis aktualizowano: 19.11.2023


Jan Grabowski zmarł w Warszawie 9 marca 1986 roku i spoczął na Cmentarzu Wilanowskim.


Publikacje w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej:

Kliknij poniższe linki, aby przejść do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (otworzą się na nowej karcie):

Jeździec i Hodowca – czasopismo (1922-1939)

„Jan Grabowski” (2012) – Marek Szewczyk

„Hipologia dla wszystkich” (1982) – Jan Grabowski

„Polski Związek Hodowców Koni” (1965) – Jerzy Chachuła

„Konie pełnej krwi angielskiej” (1965) – Stanisław Schuch

„Przeobrażenia hodowli koni we współczesnym świecie” (1965) – Witold Pruski

„Wychów źrebiąt” (1953) – Jan Grabowski

“Chów koni” (1950) – Jan Grabowski

“Współczesne zagadnienia polskiej hodowli koni” (1937) – W. Pruski, J. Grabowski

“Ś.p. Fryderyk Jurjewicz” (1929) – Jan Grabowski

“Pokrój Konia” (1929) – Jan Grabowski

„Inż. Jan Grabowski” (1929)

„Pastwiska kulturalne” (1928) – Jan Grabowski, Stanisław Schuch

Koń Polski – czasopismo (od 1965)

Słownik Jeździecki i Hodowlany – Lesław Kukawski


Pokrewne Legendy:

Polski Związek Jeździecki

18 lutego 1928 roku, w Kasynie Garnizonowym przy alei Szucha 23, odbył się zjazd założycielski Polskiego Związku Jeździeckiego. Ogłoszenie o zwołaniu zjazdu ukazało się w 5 nr tygodnika Jeździec i Hodowca, 1 lutego 1928 roku.

Czytaj więcej…

Stanisław Schuch

Polski hipolog, świetny eksterierzysta i organizator wyścigów konnych. Współtwórca hodowli koni w Polsce po I i II wojnie światowej. Z W. Pruskim i J. Grabowskim napisał II tom podręcznika pt. „Hodowla koni”.

Czytaj więcej…


Galeria: