Wpisy


Patron Honorowy: Stowarzyszenie Miłośników Dawnej Broni i Barwy

Stowarzyszenie Miłośników Dawnej Broni i Barwy zajmuje się badaniem, opracowywaniem i upowszechnianiem wiedzy w zakresie dawnych militariów, a w szczególności problematyki z następujących dziedzin: uzbrojenia ochronnego i zaczepnego, ubioru, oporządzenia, znaków wojskowych, architektury wojskowej, lotnictwa i floty wojennej, genealogii rodzajów.

Patron Honorowy: Kancelaria Prawnicza Marcin Piontek

Kancelaria Prawnicza Marcin Piontek – działa na rynku usług prawnych od 1988 r. Zapewnia firmom i organizacjom pracodawców pomoc prawną w sprawach gospodarczych i związanych z reorganizacją, a także wspiera swoich Klientów w postępowaniach administracyjnych przed organami administracji publicznej oraz w sprawach sądowo-administracyjnych,

Mecenas:

Wspomóż projekt PLPJ, zostań Mecenasem Legendy Bitwy pod Somosierrą.

Strona stworzona na potrzeby projektu edukacyjnego PLPJ realizowanego przez organizację pożytku publicznego – Bober Team Non Profit Sp. z o.o.



30 listopada 1808 – szarża polskiej lekkiej kawalerii (III szwadron 1. Pułku Szwoleżerów Gwardii Cesarskiej) na przełęczy Somosierra w Hiszpanii, na wysokości 1444 m n.p.m. Trwająca zaledwie osiem–dziesięć minut, zakończyła się zdobyciem wszystkich pozycji artyleryjskich. Poszczególne baterie opanowali: 1. rtm. Jan Kozietulski, 2. i 3. kpt. Jan Nepomucen Dziewanowski, a ostatnią – ppor. Andrzej Niegolewski.

Ranek 30 listopada 1808 r. był dniem późnej jesieni. Tego dnia służbę przy cesarzu pełnił 3. szwadron Ignacego Ferdynanda Stokowskiego, należący do 2. regimentu szwoleżerów, dowodzonego przez grosmajora Piotra Dautancourt, zwanego „ojcem pułku”. Ponieważ szef szwadronu 1. F. Stokowski nie wrócił jeszcze z Francji, zastępował go Jan Leon Hipolit Kozietulski, szef 2. szwadronu.

Liczący 2 km kręty wąwóz Somosierry prowadził ku przełęczy w łańcuchu gór Guadarrama. Była to najkrótsza droga do odległego o 65 km Madrytu. Generał hiszpański Don Benito San Juan przeciął wąwóz czterema bateriami liczącymi po 4 dzieła. Artylerzystów wspierały karabiny 13 tysięcy piechurów, „wrośniętych” w zbocza wąwozu. Czyniło to Somosierrę twierdzą nie do zdobycia. Nic więc dziwnego, że wszelkie wysiłki korpusu marszałka Victora rozbijały się o ściany Guadarramy jak bańka mydlana.

W tej sytuacji decyzja Napoleona zaskoczyła wszystkich: „Szarża szwoleżerów na wąwóz!”. Rozkaz ten otrzymał gen. Piotr Ludwik de Montbrun, dowodzący przednią strażą. Natychmiast poprowadził szwadron Kozietulskiego na pozycje wyjściowe, lecz gdy przywitał go tam morderczy ogień dział i karabinów, zawiadomił cesarza, że w tych warunkach szarża jest niemożliwa. Odpowiedź była jednoznaczna: „Dla moich Polaków nie ma rzeczy niemożliwych… wykonać szarżę!”. Z rozkazem tym pchnął do 3. szwadronu swojego adiutanta, majora hr. Filipa de Segur. Potem już wszystko potoczyło się w zawrotnym tempie. Kozietulski wyszarpnął pałasz z pochwy i uniósłszy się w strzemionach huknął: „Naprzód! Cesarz patrzy!”, „Vive l’empereur!” — wrzasnęli szwoleżerowie. I cała ta masa ludzi i koni, jak wezbrana rzeka runęła naprzód. W wąwozie rozgorzało piekło.

Szarża trwała zaledwie 8 minut. Szwadron przeszedł pełnym cwałem „marsz, marsz” — ok. 2 500 m, pokonując kamienistą drogę wznoszącą się zakosami ku krańcowi przełęczy. Za każdym zakrętem czaiły się śmiercionośne gardziele armat Don Benita. Na przodzie, wyprzedzając szwadron o kilkanaście metrów, gnał jako eklerer (zwiadowca) por. Stefan Krzyżanowski z czterema szwoleżerami. Za nimi kolumnę szwadronu uformowaną czwórkami wiódł Kozietulski, mając przy boku hr. de Segur. Kiedy przekazuje się taki rozkaz, nie pozostaje nic innego, jak powiedzieć sobie: „noblesse oblige”. Kolumnę szwadronu otwierała 3. kompania kapitana Jana Nepomucena Dziewanowskiego, a zamykała 7. kapitana Piotra Krasińskiego. Wchodzące w ich skład cztery plutony prowadzili porucznicy: Gracjan Rowicki, Ignacy Rudowski i Andrzej Niegolewski. Żaden z nich nie przekroczył 25 lat, a Niegolewski obchodził w tym dniu imieniny.

Żniwo śmierci było obfite. Z oficerów ocaleli tylko: przygnieciony zabitym koniem Kozietulski oraz ciężko ranni Krasiński i Niegolewski. Poległo 14 szeregowych, a 26 było ciężko rannych. Jeśli się weźmie pod uwagę, że szwadron szarżował półkompaniami (tzn. czterema plutonami, a nie ośmioma), a więc liczył ok. 100 koni, to straty sięgające połowy stanu osobowego należy uznać za znaczne. Tym bardziej, że lżej ranni byli wszyscy (w tym także mjr de Segur). Dla armii były to jednak straty znikome.

Źródło: „Echa Somosierry” (1983) – Stanisław Ledóchowski

Autor wpisu: Stanisław Ledóchowski | Aktualizowano: 2025/09/24



Publikacje w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej:

Kliknij wybraną zakładkę, a następnie link, aby otworzyć powiązane materiały w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (www.pcbj.pl):

Poniżej zamieszczamy odnośniki do innych ciekawych źródeł, które nie prowadzą do naszej Biblioteki i nie mamy wpływu na wyświetlane tam treści.

Razem z hiperłączem zamieszczamy widoczny adres artykułu oraz datę kiedy odnośnik ostatni raz był przez nas sprawdzany. Linki domyślnie otwierają się w nowym oknie.



Pokrewne Legendy:



Galeria:




Patron Honorowy: Małgorzata Kidawa-Błońska – marszałek Senatu XI kadencji

Z domu Grabska – polska polityk i producentka filmowa, z wykształcenia socjolog. Marszałek Sejmu VII kadencji, marszałek Senatu XI kadencji. Posłanka na Sejm V, VI, VII, VIII i IX kadencji, senator XI kadencji

Mecenasi: Grupa Polmlek Jerzy Borucki i Andrzej Grabowski

Grupa Polmlek to lider polskiego mleczarstwa – firma, oparta w 100% na rodzimym kapitale. Od ponad 30 lat wyznaczane są tu standardy jakości, innowacyjności i rozwoju. Stworzona od podstaw przez Andrzeja Grabowskiego i Jerzego Boruckiego. Zaczynali od niewielkiej mleczarni w Gąsewie a dzięki strategii opartej w dużej mierze na akwizycjach, dziś z zaangażowaniem zarządzają największą prywatną firmą mleczarską w Polsce.

Strona stworzona na potrzeby projektu edukacyjnego PLPJ realizowanego przez organizację pożytku publicznego – Bober Team Non Profit Sp. z o.o.



Bitwa pod Wiedniem (Odsiecz Wiedeńska) – stoczona 12 września 1683 roku między wojskami polsko-cesarskimi pod dowództwem króla Jana III Sobieskiego a armią Imperium Osmańskiego. Zakończyła się całkowitą klęską wojsk tureckich.

Pomyślne dla koalicji anty-tureckiej bitwy pod Wiedniem (12 września 1683 r.) i pod Parkanami (7-9 października 1683 r.) uczyniły z Jana III Sobieskiego, wodza naczelnego zwycięskiej koalicji anty-tureckiej, postać sławną w całej Europie. Dzięki tym triumfom ocalony został Wiedeń, a Imperium Osmańskie uległo znaczącemu osłabieniu. W późniejszych latach wykorzystało to Cesarstwo, rozpoczynając ambitny program ekspansji na Węgrzech i Bałkanach oraz Rzeczpospolita, która na mocy traktatu karłowickiego w 1699 r. odzyskała Podole stracone na rzecz Turków jeszcze w 1672 r.

Zwycięski polski monarcha został obdarzony wieloma przydomkami – Obrońcą Chrześcijaństwa, Lwem Lechistanu, Zbawcą Ojczyzny, czy Piorunem Wschodu. Jego sławie towarzyszyły liczne dzieła artystów – m.in. malarzy, grafików, medalierów, starających się uwiecznić dokonania triumfatora spod Wiednia. Działania te były często świadomie popierane i sponsorowane przez samego króla, który zgodnie z ówczesnymi zwyczajami, właściwymi przede wszystkim dla władców absolutnych, widział w nich narzędzie do osiągnięcia jednego z głównych celów swojego panowania – uczynienia ze swojej rodziny pełnoprawnej dynastii królewskiej. Drogą do tego było skoligacenie Sobieskich z najważniejszymi europejskimi rodami arystokratycznymi. Plany te spotkały się z opozycją zarówno wewnątrz kraju, jak i zagranicą. W Rzeczpospolitej szlachta nie chciała dopuścić do wzmocnienia pozycji króla, widząc w niej zagrożenie dla politycznego prymatu własnego stanu w państwie. Sobieskiemu nie udało się także uzyskać zgody na zawarcie małżeństw swoich dzieci z Habsburgami lub Burbonami, na co wpływ miało pozbawione arystokratycznych tytułów, a więc skromne z zachodnioeuropejskiego punktu widzenia pochodzenie rodziny Sobieskich. Do skutku doszły jedynie mniej prestiżowe małżeństwa dzieci królewskich Jakuba, Teresy Kunegundy, Aleksandra i Konstantego z potomkami rodów elektorskich Cesarstwa. Niepowodzenia te, wraz z pogarszającym się stanem zdrowia niemłodego już monarchy, przyczyniły się do tego, że drugi okres jego panowania, który przypadł po 1683 r., choć wyjątkowo bogaty pod względem mecenatu artystycznego króla, uznawany jest za dużo mniej udany politycznie niż ten pierwszy, przypadający na czasy sprzed Odsieczy Wiedeńskiej.

Źródło: „Bitwa pod Wiedniem” (2023) – Rafał Ludwikowski

Autor wpisu: Rafał Ludwikowski – Muzeum w Tarnowskich Górach
Aktualizowano: 2025/09/11



Publikacje w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej:

Kliknij wybraną zakładkę, a następnie link, aby otworzyć powiązane materiały w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (www.pcbj.pl):

Poniżej zamieszczamy odnośniki do innych ciekawych źródeł, które nie prowadzą do naszej Biblioteki i nie mamy wpływu na wyświetlane tam treści.

Razem z hiperłączem zamieszczamy widoczny adres artykułu oraz datę kiedy odnośnik ostatni raz był przez nas sprawdzany. Linki domyślnie otwierają się w nowym oknie.



Pokrewne Legendy:

Bitwa pod Somosierrą, 1808

30 listopada 1808 – szarża polskiej lekkiej kawalerii (III szwadron 1. Pułku Szwoleżerów Gwardii Cesarskiej) na przełęczy Somosierra w Hiszpanii, na wysokości 1444 m n.p.m. Trwająca zaledwie osiem–dziesięć minut, zakończyła się zdobyciem wszystkich pozycji artyleryjskich. Poszczególne baterie opanowali: 1. rtm. Jan Kozietulski, 2. i 3. kpt. Jan Nepomucen Dziewanowski, a ostatnią – ppor. Andrzej Niegolewski.

Czytaj więcej…

Jan III Sobieski

Król Polski od 1674 roku. Jego 22-letnie panowanie było okresem stabilizacji Rzeczypospolitej. Uznawany za wybitnego dowódcę wojskowego, zwycięzca spod Wiednia, uhonorowany przez papieża Innocentego XI tytułem Obrońcy Wiary.

Czytaj więcej…



Galeria:




Patron Honorowy: Stowarzyszenie Miłośników Dawnej Broni i Barwy

Stowarzyszenie Miłośników Dawnej Broni i Barwy zajmuje się badaniem, opracowywaniem i upowszechnianiem wiedzy w zakresie dawnych militariów, a w szczególności problematyki z następujących dziedzin: uzbrojenia ochronnego i zaczepnego, ubioru, oporządzenia, znaków wojskowych, architektury wojskowej, lotnictwa i floty wojennej, genealogii rodzajów.

Mecenas: „Galmet Sp.z o.o.” Sp. K.

Galmet to polska firma rodzinna z siedzibą w Głubczycach, założona w 1982 roku przez Stanisława Galarę, która przez cztery dekady rozwinęła się z małego zakładu rzemieślniczego do lidera branży techniki grzewczej, zatrudniając ponad 700 osób. Firma produkuje wysokowydajne i ekologiczne urządzenia grzewcze — m.in. ogrzewacze wody, kotły c.o., pompy ciepła i kolektory słoneczne — stała się jednym z czołowych producentów OZE w Polsce i znaczącym graczem na rynku europejskim.

Strona stworzona na potrzeby projektu edukacyjnego PLPJ realizowanego przez organizację pożytku publicznego – Bober Team Non Profit Sp. z o.o.



Siły polsko-litewsko-kozackie stanęły naprzeciw armii osmańskiej pod Chocimiem. Oblężenie zakończyło się taktycznym zwycięstwem wojsk Rzeczypospolitej.

Wojna chocimska była największą w dziejach szlacheckiej Rzeczypospolitej operacją obronną, największą z dawnych wojen polskich wojną pozycyjną (…).

Chodkiewicz wraz ze swym sztabem umiejętnie powiązali teren z całym systemem obrony i w pełni wykorzystali przeszkody naturalne. Siłę ognia piechoty i artylerii sprzęgli z fortyfikacjami polowymi, którymi umiejętnie manewrowano na polu walki, wielokrotnie zaskakując tym nieprzyjaciela.

Chodkiewicz, twórca zwycięskiej strategii i naczelny dowódca, nie doczekał końca oblężenia. 23 września, na łożu śmierci, bez słowa wręczył buławę regimentarzowi Stanisławowi Lubomirskiemu i złożył ręce do modlitwy. Zdołał wyszeptać jedynie: In manus tuas Domine (W Twoje ręce, Panie).

Zmarł następnego dnia.

Jego podkomendni odparli jeszcze dwa szturmy; później Turcy zdecydowali się na rozmowy zakończone podpisaniem układu pokojowego 9 października. Pokonany sułtan ruszył na południe, a jego pogromcę – w trumnie odwieziono do Kamieńca Podolskiego.

Źródło: „Jan Karol Chodkiewicz – Polscy Bogowie Wojny” (2019) – Michael Morys Twarowski

Autor wpisu: Michael Morys Twarowski | Aktualizowano: 2025/09/25

Źródła:
– „Polscy Bogowie Wojny” (2019) [fragmenty] – Zespół redakcyjny, wydawnictwo ZNAK (patron honorowy PLPJ).
– „Chocim 1621” (1988) – Leszek Podhorodecki, wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej (obecnie prawa posiada patron honorowy PCBJ), wydawnictwo Bellona).



Publikacje w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej:

Kliknij wybraną zakładkę, a następnie link, aby otworzyć powiązane materiały w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (www.pcbj.pl):



Pokrewne Legendy:



Galeria:




Patron Honorowy:

Wspomóż projekt PLPJ, zostań Patronem Honorowym Legendy Bitwy pod Rokitną

Mecenas:

Wspomóż projekt PLPJ, zostań Mecenasem Legendy Bitwy pod Rokitną.

Strona stworzona na potrzeby projektu edukacyjnego PLPJ realizowanego przez organizację pożytku publicznego – Bober Team Non Profit Sp. z o.o.



Dnia 13 czerwca 1915 r. 65. ułanów Dunin-Wąsowicza wsławiło się pamiętną po wszystkie czasy dla oręża polskiego, szarżą pod Rokitną.

(…) Mija kolejna już, 106 rocznica, słynnej szarży pod Rokitną wykonanej przez 2 szwadron ułanów II Brygady Legionów Polskich pod dowództwem rtm. Zbigniewa Dunina-Wasowicza.

Szarża ta jeszcze w okresie międzywojennym stawiana była obok największych sukcesów i wyczynów polskiej jazdy. Dziś o Rokitnej pamiętają przede wszystkim historycy i miłośnicy dziejów polskiej kawalerii.

Szarża przeszła do legendy właściwie tuż po jej zakończeniu.

Poświęcenie i straceńcza odwaga polskich kawalerzystów forsujących kolejne linie okopów rosyjskich działała nie tylko na wyobraźnię – przelana przez ułanów rtm. Dunina-Wąsowicza krew poruszyła wszystkich, zarówno bezpośrednich obserwatorów bitwy, jaki i osoby znające jej przebieg z prasowych relacji.

Dla Polaków szarża pod Rokitną, mimo poniesionych strat, stała się wskrzeszeniem po latach zaborów dawnych kawaleryjskich tradycji i ofiarą krwi złożoną dla odradzającej się Ojczyzny. (…)

Źródło: „W rocznicę szarży pod Rokitną” (2021) – Łukasz Koniarek

Autor wpisu: Łukasz Koniarek – Zakład Narodowy im. Ossolińskich | Aktualizowano: 2025/09/25



Publikacje w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej:

Kliknij wybraną zakładkę, a następnie link, aby otworzyć powiązane materiały w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (www.pcbj.pl):

Poniżej zamieszczamy odnośniki do innych ciekawych źródeł, które nie prowadzą do naszej Biblioteki i nie mamy wpływu na wyświetlane tam treści.

Razem z hiperłączem zamieszczamy widoczny adres artykułu oraz datę kiedy odnośnik ostatni raz był przez nas sprawdzany. Linki domyślnie otwierają się w nowym oknie.



Pokrewne Legendy:

Bitwa pod Somosierrą, 1808

30 listopada 1808 – szarża polskiej lekkiej kawalerii (III szwadron 1. Pułku Szwoleżerów Gwardii Cesarskiej) na przełęczy Somosierra w Hiszpanii, na wysokości 1444 m n.p.m. Trwająca zaledwie osiem–dziesięć minut, zakończyła się zdobyciem wszystkich pozycji artyleryjskich. Poszczególne baterie opanowali: 1. rtm. Jan Kozietulski, 2. i 3. kpt. Jan Nepomucen Dziewanowski, a ostatnią – ppor. Andrzej Niegolewski.

Czytaj więcej…

Bitwa pod Wiedniem, 1683

Bitwa pod Wiedniem (Odsiecz Wiedeńska) – stoczona 12 września 1683 roku między wojskami polsko-cesarskimi pod dowództwem króla Jana III Sobieskiego a armią Imperium Osmańskiego. Zakończyła się całkowitą klęską wojsk tureckich.

Czytaj więcej…



Galeria: