Patron honorowy: Związek Polskich Kawalerów Maltańskich
Związek Polskich Kawalerów Maltańskich. Zakon Św. Jana z Jerozolimy to jedna z najstarszych instytucji zachodniej i chrześcijańskiej cywilizacji. Powstały w Jerozolimie ok. roku 1050, jest on zakonem świeckim, tradycyjnie o charakterze wojskowym, rycerskim, szlacheckim. Rycerze Maltańscy wyróżniają się swoim zaangażowaniem w doskonaleniu duchowości w Kościele i pracy w służbie ubogim i chorym (odwiedź stronę Patrona Honorowego). [www.fundacjamaltanska.pl/misja].
Mecenas: Fundacja im. Zofii i Jana Włodków
Fundacja im. Zofii i Jana Włodków wspiera działania edukacyjne i prace badawcze dotyczące dziejowej roli ziemian polskich poprzez dofinansowanie, nagrody i stypendia. Współpracuje w tym zakresie z instytucjami naukowymi. [www.fundacjawlodkow.org.pl/].
Opiekunowie: Rodzina Stanisława Deskura, Polskie Towarzystwo Ziemiańskie oddział Kraków
Polskie Towarzystwo Ziemiańskie walczy o godność Polski i Polaków, poprzez unieważnienie stalinowskich dekretów z 1944 roku i lat późniejszych, wstrzymanie sprzedaży nieruchomości ziemiańskich i wspieranie powrotów do rodzinnych siedzib. PTZ wspomaga swoich członków w staraniach o odzyskanie ich ojcowizny. [www.zarzad-glowny.ziemianie.org.pl/].
Wieloletni pracownik naukowy Instytutu Zootechniki, uznany naukowiec, wybitny znawca hodowli koni.
Urodził się 8 listopada 1927 roku w Sancygniowie. Powiat Pińczów, województwo kieleckie. Ojciec Andrzej. Matka Stanisława Kossecka. Siostra Wanda. Bracia Józef, Andrzej, Antoni. Żona Helena z Kęszyckich. Synowie Jan i Michał. Absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego – Wydział Rolny. Wyższa Szkoła Rolnicza – doktorat.
————————————————————————————
Należy do tych Polaków związanych z ziemią, hodowlą nie tylko koni, którym po zabraniu ziemi i domu w 1945 roku zabroniono żyć w odległości bliższej niż pięćdziesiąt kilometrów od skonfiskowanej własności. Zamieszkali w Krakowie, skąd władze państwowe i partyjne też chciały go wysiedlić. Jakoś do tego nie doszło. Mogliśmy więc jesienią 2004 roku rozmawiać w Krakowie o życiu.
– Moja rodzina, powiedział doktor Stanisław Deskur, jest pochodzenia francuskiego. Joachim Jan Piotr Descours musiał opuścić Francję, po awanturze z sąsiadem został skazany na banicję.
Rodzina była wojskowa. Od pokoleń. Jan Jerzy Deskur, nazwisko już zostało spolszczone, syn Joachima, od wczesnej młodości służył w litewskim wojsku. W 1794 roku przyprowadził do Bielska Podlaskiego swój pułk – trzysta dziewięćdziesiąt trzy bagnety, co umożliwiło tam wybuch powstania. Tadeusz Kościuszko nadał mu stopień generalski. Czterech synów Jana Jerzego służyło w wojsku w czasach napoleońskich. Józef Stanisław Deskur walczył w Powstaniu Listopadowym. Pradziadek Stanisława Deskura, Andrzej, był działaczem niepodległościowym, dwa razy zesłany na Syberię.
– Mój ojciec, Andrzej, przejął majątek Sancygniów kupiony przez mojego pradziadka. Pasją ojca było hodowanie koni. Ogiery były ze Stada w Bogusławicach. Pierwszym ogierem ojca był siwy Gazal, półkrwi arabskiej. Klacz kupił od hodowcy Aleksandra Moesa z Udorza. Nazywała się Braga, miała sto czterdzieści osiem centymetrów wzrostu. Wychował od niej sześć córek. Przed drugą wojną światową miał osiemnaście klaczy. Ojciec zmarł w 1969 roku.
W 1945 roku Sancygniów, mający około tysiąc pięćset hektarów, został upaństwowiony. Matka pochodziła z Ukrainy. Tam przeżyła Rewolucję Październikową. Wróciła z rodziną z Kijowa razem z cofającymi się polskimi wojskami dowodzonymi przez generała Edwarda Rydza-Śmigłego. Gdy w 1944 roku do Polski wkroczyła Armia Czerwona, wiedziała dobrze, co nas czeka.
Stanisław Deskur, po maturze w Gimnazjum imienia Henryka Sienkiewicza w Krakowie, nie poszedł od razu na studia. W domu było liczne rodzeństwo. Pojechał do Wrocławia. Pracował w młynie. Był wagowym. Następnie został woźnym w składzie piwa. Palił w pięciu piecach. Studia na Uniwersytecie Jagiellońskim. Najpierw prawo. Hipolog, profesor Władysław Bielański, zachęcał do studiowania zootechniki. Pierwszy przydział do pracy w Stadninie Koni w Samborcu. Następnie Siciny koło Góry Śląskiej. Po likwidacji Stadniny w styczniu 1954 roku znalazł się w Stadninie Koni w Racocie.
– Było w niej spotkanie z dyrektorem, lekarzem weterynarii Stanisławem Kurowskim, życzliwym. Następnie zostałem przeniesiony w 1955 roku do Stadniny Koni w Rzecznej. Głównym hodowcą był tam inżynier Ludwik Pietrzyk. Ja zostałem kierownikiem w Całunie, gdzie znajdowały się konie pełnej krwi. Dyrektorem był inżynier Tadeusz Czermiński, świetny rolnik i doskonały zawodnik w powożeniu zaprzęgami czterokonnymi. Tam miałem wypadek. W czasie żniw klacz zaplątała nogę w snopek. Przewróciła się do tyłu. Moje uszkodzenie kręgu zostało rozpoznane dopiero w szpitalu w Krakowie.
W pracy w Stadninie w Racocie zapoznałem się z metodą badania klaczy na owulację i wczesną ciążę. Metody tej nie stosowano w kraju na szerszą skalę, wprowadziłem ją w Rzecznej. Wyniki były korzystne. W czasie urlopu zdrowotnego zrobiłem magisterium w Krakowie. Interesowałem się sprawą rozrodu.
Za to, co zrobił w sprawie rozrodu klaczy w Rzecznej, otrzymał razem z zespołem nagrodę Komisji Wynalazczości przy Centralnym Zarządzie Hodowli Koni. Premia 5400 zł odpowiadała wtedy jego kwartalnemu uposażeniu.
Pracę łączył ze studiami. W Wyższej Szkole Rolniczej w Krakowie uzyskuje w 1960 roku tytuł magistra inżyniera. Na tym nie poprzestał. Pracując w Całunie, chciał robić doktorat. Nie dostał od władz przyzwolenia na miesięczny urlop bezpłatny co roku, przez czas przygotowywania doktoratu. Dlatego w 1962 roku przeniósł się do Zakładu Hodowli Koni Instytutu Zootechniki w Krakowie.
– Zakładem Hodowli Koni Instytutu Zootechniki kierował docent Edward Skorkowski. Miałem dobre kontakty z profesorem Władysławem Bielańskim. To, co doktor Skorkowski zrobił dla arabów było cenne, a on sam był niedoceniony.
Stanisław Deskur osiągnął kolejne stopnie pracy naukowej.
W 1963 roku obronił pracę doktorską pod tytułem – Przebieg pierwszej po porodzie rui i owulacji u klaczy, a w 1969 roku po przejściu na emeryturę docenta Edwarda Skorkowskiego został mianowany kierownikiem Zakładu Hodowli Koni Instytutu Zootechniki, na tym stanowisku pracował do 1987 roku, do momentu przejścia na emeryturę.
W swej pracy naukowo-badawczej wiele miejsca poświęcał zagadnieniom hodowli koni pełnej krwi angielskiej. Współpracował z krajowymi stadninami koni tej rasy, jak również z Dyrekcją Państwowych Torów Wyścigów Konnych w Warszawie i Międzynarodowym Kongresem do spraw Hodowli i Prób Dzielności Koni ówczesnych Krajów Demokracji Ludowej, prowadząc wykłady na aktualne tematy w czasie dorocznych mitingów, które miały miejsce w kolejnych stolicach państw biorących udział w Kongresie.
Doktor Deskur zapoznał się szczegółowo z hodowlą koni pełnej krwi w ówczesnym Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, w Czechosłowacji, na Węgrzech, w czasie służbowych podróży, oraz dzięki osobistym kontaktom z tą hodowlą, we Francji, Włoszech, Niemczech Zachodnich, Irlandii i USA.
Omówienie zebranych tam spostrzeżeń znalazło odzwierciedlenie w jego dorobku publicystycznym i tą drogą starał się przybliżyć krajowym hodowcom pozbawionym kontaktów zwłaszcza z Zachodem, osiągnięcia tamtych hodowli.
W swych badaniach i publikacjach doktor Deskur zajmował się ponadto rozrodem klaczy, próbami dzielności ogierów, wartością rzeźną źrebiąt krajowych ras, oraz opracowaniem perspektywicznych planów krajowej hodowli koni. Był członkiem Rady Naukowo-Technicznej przy Ministerstwie Rolnictwa. (…)
Doktor Deskur jest autorem względnie współautorem około siedemdziesięciu opracowań na tematy związane z hodowlą koni.
Autor: Witold Duński
Źródło: Konno po sławę, tom I (2012)
Wpis aktualizowano: 20.08.2024
Stanisław Deskur zmarł 17 września 2021 roku w wieku 94 lat.
Urna z Jego prochami została złożona w Sanktuarium Jana Pawła II w Łagiewnikach.
Publikacje w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej:
Kliknij poniższe linki, aby przejść do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (otworzą się na nowej karcie):
„Życiorys Stanisława Deskura” (2024) – Jan Deskur
„Historia stadniny koni w Sancygniowie” (2024) – Jan Deskur
„Moje studia i praca zawodowa w dziedzinie polskiej hodowli koni” – Stanisław Deskur
„Dr inż. Stanisław Deskur (1927–2021) – Wspomnienie” (2021) – Iwona Tomczyk-Wrona
„Wspomnienia o Helenie Kęszyckiej-Deskur” (2016) – Jan Deskur
„Lek. med. Helena Kęszycka-Deskur” (2016) – Zesp. red
„Stanisław Deskur” (2012) – Witold Duński
„Hodowla koni w Polsce (VII)” (2004) – Stanisław Deskur
„Hodowla koni w Polsce (VI)” (2004) – Stanisław Deskur
„Wspomnienie o docencie Edwardzie Skorkowskim” (1985) – Erazm Brzeski, Stanisław Deskur
„Wspomnienie o Henryku Woźniakowskim” (1985) – Stanisław Deskur
„Hodowla koni dla jeździectwa wyczynowego (art. dyskusyjny)” (1980) – Stanisław Deskur
„Światowa hodowla koni pełnej krwi angielskiej w latach 1973—1975” (1977) – Stanisław Deskur
„Stulecie Wielkiej Pardubickiej” (1974) – Stanisław Deskur
„Polska hodowla koni pełnej krwi angielskiej na tle ich hodowli w KDL” (1974) – Stanisław Deskur
„50-lecie Państwowej Stadniny Koni Kozienice” (1974) – Stanisław Deskur, Jerzy Jaworski
„Ocena stosowanych terminów krycia klaczy” (1972) – Stanisław Deskur
„Hipologiczne wrażenia z Irlandii” (1970) – Stanisław Deskur
„Federico Tesio — najwybitniejszy hodowca koni pełnej krwi w XX w” (1967) – Stanisław Deskur
Pokrewne Legendy:
Stadnina Koni Kozienice
Oficjalnie ruszyła w 1924, wraz z przybyciem Ryszarda Zoppi, koniuszego Antoniego Kupryjańczuka, oraz podkoniuszych Stanisława Magdalińskiego i Franciszek Matoska.
Polski Związek Hodowców Koni
Celem PZHK jest m.in.: reprezentowanie interesów i ochrona praw hodowców koni, nadzór i kontrola nad sprawami organizacyjnymi i merytorycznymi Związków i Sekcji oraz doskonalenie hodowli i chowu koni.
RAMZES (RITTERSPORN – JORDI)
Najwybitniejszy przedstawiciel i wizytówka przedwojennej, polskiej hodowli, który złotymi zgłoskami zapisał się na kartach światowej hodowli i jeździectwa.
Ignacy Jaworowski
Na trwałe związany z powojenną historią odbudowy hodowli koni czystej krwi arabskiej w Polsce i sukcesami Stadniny Koni Michałów.