Wpisy

PL/EN



Hodowca koni, znakomitość na Żywiecczyźnie osnuta mgiełką tajemnicy. Człowiek, który całe swoje życie poświęcił „polskim koniom arabskim”.

______________________________________________________________

Urodził się gdzieś na Kresach w 1889 roku.

Dwie lilie srebrne, jedna w górę, jedna w dół w czerwonym polu, to znany już w XIV wieku staropolski herb szlachecki – „Gozdawa”.

Józef Tyszkowski był arystokratą z ducha, a nie z majątku: człowiek rzetelnej, wciąż pogłębianej lekturą i doświadczeniem wiedzy, pracowity, stanowczy i przy tym w sytuacjach krytycznych zdolny do osobistych poświęceń. Wśród obcych budził respekt już samą posturą – okazałym wzrostem (ponad metr dziewięćdziesiąt), potężną budową, twarzą o wybitnie męskich, „orlich” rysach.

Kiedy wybuchła II wojna światowa zarządzał stadniną koni arabskich w Starym Siole, pod Bobrówką.

Epopeja wojenna rodziny Tyszkowskich i koni arabskich, które ratowali prowadziła przez Dębicę, Brzesko, Kraków, Żywiec, Bażanowice (pod Cieszynem), Mimoň (Czechy), Topoľčianky (Słowacja), skąd ostatecznie trafiły do Nowego Dworu na Żywiecczyźnie gdzie Józef Tyszkowski został kierownikiem stadniny koni arabskich.

Konie hodowli SK Nowy Dwór, po wojnie zwyciężyły Derby Polski 7x.

Wizytówką hodowlaną stadniny w Nowym Dworze był:
ogier COMET oo (1953-1964) [Abu Afas – Carmen / Trypolis] – jeden ze 100 gwiazd polskiej hodowli i sportu minionego stulecia. Ten znakomity reproduktor, był znany przede wszystkim jako ojciec klaczy. Jego potomstwo charakteryzowało się nie tylko wybitną, nowoczesną urodą ale i dużymi zdolnościami wyścigowymi.

Poniżej znajdziesz linki do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej.


Józef Gozdawa-Tyszkowski zmarł 2 grudnia 1974 roku, w wieku 85 lat. Spoczywa wraz z żoną i synem na cmentarzu we wsi Radziechowy pod Żywcem.


Polska Cyfrowa Biblioteka Jeździecka:

Kliknij poniższe linki, aby przejść do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (otworzą się na nowej karcie):

„Ludzie zasłużeni dla polskiej hodowli koni czystej krwi arabskiej” (1986) – Roman Pankiewicz

„Dwa wieki polskiej hodowli koni arabskich (1778-1978)” (1983) – Witold Pruski

„Dwie pasje 'dziadka’ Tyszkowskiego” (1973) – Tadeusz Karpisz

„Nowodworskie klacze – opowieść o Józefie Tyszkowskim” – Roman Pankiewicz


Zobacz powiązane artykuły:

COMET (ABU AFAS – CARMEN)

Jeden ze 100 gwiazd polskiej hodowli i sportu minionego stulecia. Ten znakomity reproduktor, był znany przede wszystkim jako ojciec klaczy. Jego potomstwo charakteryzowało się nie tylko wybitną, nowoczesną urodą ale i dużymi zdolnościami wyścigowymi.

Czytaj więcej…


Galeria:



Żołnierz, trener, artysta w malarstwie, rysunku i jeździe konnej. Trzykrotny olimpijczyk (1912 – Sztokholm, 1924 – Paryż, 1928 – Amsterdam). Działał w KJK w Łodzi (1937) oraz JLKS Sopot (po wojnie).

Urodzony 22 maja 1888 w Grodnie.

______________________________________________________________

Odznaczony: krzyż srebrny orderu Wojennego Virttuti Militari, Medal za wojnę 1918-1921, Złoty Krzyż Zasługi, Krzyż Kawalerski Orderu Domowego pw. świętych Maurycego i Łazarza (Włochy),
Medal V Olimpiady (1912, Sztokholm, Szwecja) – tutaj, gdyby nie potknięcie Ziablika na ostatnim rowie, które spowodowało upadek i złamanie u jeźdźca kilku żeber, najprawdopodobniej zwyciężyłby w tym konkursie. Za doskonałą jazdę przyznano mu medal olimpijski, który miał prawo nosić razem z orderami.

Trzykrotny olimpijczyk
– Sztokholm 1912 (w reprezentacji Rosji): skoki przez przeszkody indywidualnie – 9 miejsce, koń Ziablik.
– Paryż 1924: skoki przez przeszkody indywidualnie – 10 miejsce, drużyna – 6 miejsce, koń Faworyt; WKKW: indywidualnie – 10. miejsce, drużyna – 7 miejsce, koń Krechowiak;
– Amsterdam 1928: WKKW: indywidualnie 26 miejsce, drużyna – 3 miejsce (brązowy medal), koń Donneuse.

Karol Rómmel na koniu Revcliffe był członkiem ekipy (Królikiewicz/PICADOR, Kazimierz Szosland/CEZAR, Henryk Dobrzański/MUM EXTRA-DRY), która w Nicei (Francja) 26 kwietnia 1925 roku wywalczyła dla Polski pierwszy Puchar Narodów.

Przyczynił się do zdobycia Pucharu Narodów dla Polski jeszcze w roku 1927 w Nowym Jorku i 1928 w Nicei.

Był mistrzem Polski w roku 1935 na klaczy Sachara i 1937 na wałachu Dyngus. Na tym samym koniu zdobył też srebrny medal w 1938 roku. Brązowy medal MP zdobył w 1934 na Aliancie.

Baron Karol Rómmel ukończy Korpus Kadetów w Odessie w 1906 roku, a Pawłowską Junkierską Szkołę Piechoty w Petersburgu w 1908 roku.

Służbę jako podporucznik zaczął w Izmajłowskim Pułku Pieszej Gwardii w Petersburgu. Tam też z pomocą dowódcy zaczął studiować malarstwo i rysunek w klasie batalistycznej N.S. Samokisza na ASP w Petersburgu.

Jako oficer piechoty (!!) został reprezentantem Rosji w jeździeckiej ekipie olimpijskiej (Sztokholm 1912). W 1913 roku Karol Rómmel ustanowił w Petersburgu rekord skoku na szerokość – 694 cm, na klaczy pełnej krwi angielskiej MONNA VANNA.

W Armii Rosyjskiej do roku 1917 w stopniu pułkownika. Do Wojska Polskiego został przyjęty 15.07.1919 roku, w stopniu majora. W Polsce kierował między innymi Centrum Wyszkolenia Kawalerii w Grudziądzu (polskim ośrodkiem szkolenia reprezentacji jeździeckiej).

W roku 1938 nakładem Wojskowego Instytutu Naukowo-Oświatowego, wydał książkę: „Zaprawa i jazda wyścigowa – praktyczne wskazówki zaprawy konia do wyścigów z przeszkodami i biegów na przełaj” (prowadzimy starania o licencję na dygitalizację tej książki, która ukaże się na na naszych stronach).

W 1939 roku ustanowił rekord Polski w skoku na wysokość 198 cm, na koniu DYNGUS. W latach 1919-1939 brał udział w ponad 490 konkursach i wyścigach przeszkodowo-płotowych, zdobywając pierwsze miejsce ponad 200 razy.

W roku 1937 zorganizował w Łodzi – Klub Jazdy Konnej, którym kierował aż do wybuchu wojny (1939). Po wojnie był między innymi trenerem w Jeździeckim Ludowym Klubie Sportowym w Sopocie oraz współpracownikiem i konsultantem reżyserów realizujących batalistyczne filmy: „Krzyżacy” (1960), „Lotna” (1959).

W filmie „Lotna” wystąpił w roli proboszcza. Jak pisał ks. Andrzej Luter (Gazeta Wyborcza 6.02.2014) – ” ’Lotna’ tak naprawdę była pożegnaniem z taką narodową tradycją, którą symbolizuje szwadron kawalerii – wzruszający, ale jednocześnie całkowicie anachroniczny. Nie da się zachować tradycji, wiary przodków, patrząc tylko w przeszłość. Stary ksiądz na koniu był symbolem czegoś ożywczego, radosnego, nawet w obliczu śmierci, nierozdrapującego swoich ran i krzywd, tylko idącego naprzód w świat – taki, jaki on jest.

Karol Rómmel był człowiekiem wszechstronnie uzdolnionym. Spełnił się jako żołnierz, jeździec, artysta, trener, pisarz a nawet aktor.

Jego syn – Karol Rómmel j., urodzony 9.02.1959 odziedziczył po ojcu zdolności plastyczne i tak jak ojciec był wspaniałym kompanem. Ceniony budowniczy krosów, zginął tragicznie 25.07.2003 w wypadku samochodowym, wracając z Moskwy gdzie stawiał przeszkody terenowe na zawody międzynarodowe w WKKW.


Karol Rómmel zmarł w Elblągu 7 marca 1967 r., w wieku 79. lat. Został pochowany na cmentarzu Srebrzysko w Gdańsku Wrzeszczu.


1 Pułk Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego

(mp. Warszawa, otok amarantowy).

Pułk nawiązywał do tradycji 1 Pułku Lekkokonnego Polskiego Gwardii cesarza Napoleona I oraz 1 Pułku Ulanów Legionów Polskich „Beliny”. Odtworzony został w listopadzie 1918 r. przez oficerów dawnego 1 p.uł. Leg. z rtm. Gustawem Orlicz-Dreszerem na czele. Od 1921 r. pułk stacjonował w Warszawie w pobliżu Belwederu. Mówiono, że należał do elity pułków kawalerii okresu międzywojennego. Popularnie nazywany był „Gwardią Narodową”, choć oficjalnie nigdy tej nazwy nie otrzymał.

Ciesz się dzielny szwoleżerze,
Masz protekcję w Belwederze.

Szwoleżery kręcą głową,
Chcą być Gwardią Narodową.

Kręcą d…, kręcą głową,
Chcą być Gwardią Narodową.

Chcą gwardyjskie mieć maniery.
Be Be ery, szwoleżery.

Zawsze dumny z szefa swego,
To szwoleżer Piłsudskiego.

Szwoleżerski górą bierze,
Przy protekcji w Belwederze.

W Belwederze, na kwaterze
Pośpisz bracie szwoleżerze.

A pamiętaj szwoleżerze,
Że masz wartę w Belwederze.

Od parady i od święta,
Dla ochrony Prezydenta.

Siedzą sobie tak w Warszawie
Przy kieliszku i przy kawie.

Cała kupa jest frajerów
W pierwszym pułku szwoleżerów.

Więcej panów niż frajerów,
To jest pierwszy szwoleżerów.

Trochę panów i malarzy,
To jest pierwszy pułk koniarzy.

Z adiutantów i lekarzy
Ma Warszawa pułk gówniarzy.

Źródło: Żurawiejki (1995) – Stanisław Radomyski


Polska Cyfrowa Biblioteka Jeździecka:

Kliknij poniższe linki, aby przejść do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (otworzą się na nowej karcie):

Publikacje

„Karol Rómmel” (2023) – Witold Sikorski

„1 Pułk Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego” (2022)

„Udział i sukcesy polskich oficerów w międzynarodowych zawodach jeździeckich” (2022) – Renata Urban

„Jedna szkoła jazdy, różne losy” (2019) – Hanna Łysakowska

„Polscy jeźdźcy olimpijscy okresu międzywojennego część II” (2019) – Hanna Łysakowska

„Polscy jeźdźcy olimpijscy okresu międzywojennego część I” (2018) – Hanna Łysakowska

„Szwoleżerowie, Ułani i Strzelcy Konni w Fotografii…” (2013)

„Jeźdźcy-Olimpijczycy Drugiej Rzeczypospolitej” (2012) – Renata Urban

„Z płk. Karolem Rómmlem niedokończone rozmowy” (2002) – Witold Domański

„Jeźdźcy olimpijscy” (2000) – Hanna Łysakowska

„Historia jeździectwa, cz. XXI” (1996) – Witold Domański

„Historia jeździectwa, cz. XIV” (1993) – Witold Domański

„Historia jeździectwa, cz. XII” (1992) – Witold Domański

„Historia jeździectwa, cz. IX” (1991) – Witold Domański

„Historia jeździectwa, cz. VIII” (1991) – Witold Domański

„Historia jeździectwa, cz. VII” (1990) – Witold Domański

„Historia jeździectwa, cz. VI” (1990) – Witold Domański

“Olimpiada Paryska 1924 r.” (1990) – Leon Kon

„Historia jeździectwa, cz. IV” (1989) – Witold Domański

„Historia jeździectwa, cz. III” (1989) – Witold Domański

„Polacy w Pucharach Narodów, 1923-1982” (1982) – Witold Domański

„Sport jeździecki w broniach konnych II Rzeczypospolitej” (1974) – Zygmunt Bielecki

„Jeździectwo dla wszystkich” (1957) – Karol Rómmel

„Zaprawa i jazda wyścigowa” (1938) – Karol Rómmel

„Przygotowanie konia do konkursów hippicznych” (1933) – Karol Rómmel

„Ppłk. Karol bar. Rómmel jubilatem” (1932) – Redakcja czasopisma Jeździec i Hodowca

„Wrażenia z Pignerolo i Tor di Quinto” (1922) – Sergiusz Zahorski

“Amsterdam – Hilversum” (1928) – Leon Kon

„Panu rotmistrzowi Stanisławowi Olszowskiemu Komitet Organizacyjny Międzynarodowych Konkursów Hipicznych” (1927)

Linki

„Karol Rómmel. Pułkownik, malarz, aktor i olimpijczyk” [link] (2021) – Sportowcy dla niepodległej

„Karol Rómmel – wzbudził podziw króla Szwecji, papież Franciszek zapamiętał go na lata” [link] (2016) – G. Wojnarowski

„Ułańska fantazja w zapomnianych akwarelach – prace Karola Rómmla w Bogusławicach” [link] (2015) – Marek Gajda

Filmy

Andrzej Lohman i jego świat – Karol Rómmel cd – część III | FILM

Andrzej Lohman i jego świat – Karol Rómmel – część II | FILM


Zobacz powiązane artykuły:

Sergiusz Zahorski

Generał brygady Wojska Polskiego, szef Gabinetu Wojskowego Prezydenta Rzeczypospolitej, współtwórca polskiego jeździectwa sportowego, uczestnik Igrzysk Olimpijskich 1912 w reprezentacji Rosji.

Czytaj więcej…

Jacek Woźniakowski

Polski historyk sztuki, pisarz, eseista, publicysta, dziennikarz, edytor, wydawca, tłumacz literatury pięknej. Pierwszy demokratycznie wybrany prezydent Krakowa (w latach 1990–1991). Profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Czytaj więcej…

ALLI (NN – NN)

Urodził się jako Kaktus w 1920 roku, hodowli Stefana Walewskiego z Inczewa, wł. Wojsko Polskie. W 1931 i 1933 roku wygrał pod Szoslandem PN w Warszawie. IO Amsterdam 1928, srebro druż. w skokach. Na igrzyskach popełnił jeden błąd. Jeździec rtm. K. Szosland – 2 pkt. karne, XIII miejsce ind.

Czytaj więcej…

MYLORD (NN – NN)

Wyhodowany w Irlandii. Jego właścicielem był kpt. art. Józef Szilagyi. Prawdopodobnie przed igrzyskami kupiło go od niego wojsko. IO Amsterdam 1928, srebro druż. w skokach. Popełnił jeden błąd w rozgrywce. Jeździec por. K. Gzowski – 0/2pkt. karne wrozgrywce, IV miejsce ind.

Czytaj więcej…


Galeria:


Patroni Honorowi: Polski Klub Wyścigów Konnych

Mecenasi: Barbara Towpik-Roszkiewicz

Opiekunowie: Jarosław Koch

Hodowca koni pełnej krwi angielskiej, człowiek niezwykle zasłużony dla hodowli, który w czasach wojennych ocalił cenny materiał zarodowy.

______________________________________________________________

Urodził się 30 marca 1896 roku w Wilnie. Zmarł 7 października 1968 roku i został pochowany na cmentarzu prawosławnym na Woli w Warszawie.

Po ukończeniu studiów w Pskowie i Petersburgu gospodarował na Wołyniu w majątku odziedziczonym po matce.

W grudniu 1939 roku został kierownikiem Państwowej Stadniny Koni w Ołyce koło Łucka, a następnie w 1941 roku kierownikiemstadniny koni angloarabskich w Młynowie koło Dubna. Stadnina ta pod koniec wojny została ewakuowana, poprzez Wolsztyn, gdzie dołączyły konie z Ołyki i Deraźnego, w głąb Niemiec do Goslaru leżącego u podnóża gór Harzu, a następnie do Erichsburga koło Einbecku.

Wraz z Andrzejem Krzyształowiczem, z którym pracował w Nettelau, przyczynił się do rewindykacji koni czystej krwi arabskiej. Uratowane z pożogi wojennej zarodowe konie ze stadnin wołyńskich Ołyka, Młynów i Deraźne włączone zostały do stadnin w Kurozwękach i Walewicach i stały się podstawą hodowli koni angloarabskich. Do dnia powrotu w sierpniu 1947 roku do Polski kierował załadunkiem i odprawą wracających do ojczyzny koni. W tym samym roku rozpoczął pracę jako hodowca koni pełnej krwi angielskiej w zniszczonej po wojnie Stadninie Koni Widzów.

Jego wrodzone cechy – pracowitość i sumienność po kilku latach zaczęły przynosić efekty. Konie przez niego wyhodowane wygrały m.in. 3x Derby, 4x Oaks, 4x Wielką Warszawską.

W Sombrero (1955) wygrał Derby i Wielką Warszawską, Laryks (1956) Derby i St. Leger, Mister Tory (1959) Derby i Wielką Warszawską.

W 1966 roku został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.



Polska Cyfrowa Biblioteka Jeździecka:

Click the following links to go to related materials in Polish Digital Equestrian Library (they will open in a new page):

Słownik Jeździecki i Hodowlany – Lesław Kukawski





Hodowca koni pełnej krwi angielskiej w SK Widzów. Najlepsze konie jego hodowli to ogier Casanova, klacz Bastylia i ogier Bałtyk. Artysta malarz.

______________________________________________________________

Urodził się 16 lutego 1895 roku.

Henryk Woźniakowski to ostatni przedstawiciel tej generacji hodowców, których stadniny w okresie międzywojennym reprezentowały najwyższy poziom krajowej hodowli koni pełnej krwi angielskiej.

Henryk Woźniakowski był synem Marcjana i Marii, córki sławnego malarza Henryka Rodakowskiego. Szkołę średnią ukończył w Feldkirch w Austrii. Wyrósł w kulcie działalności dziadka – malarza i początkowo chciał pójść jego drogą. Studiował przez rok w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie pod kierunkiem Jacka Malczewskiego, ale pod presją rodziny, przede wszystkim ojca, zmienił zamiar i zajął się — zgodnie z tradycją rodzinną — pracą na roli. Pozwoliła mu ona rozwinąć jego inną pasję życiową — hodowlę koni.

Ze względu na operację łokcia, której musiał się poddać w dzieciństwie, miał ograniczoną władzę w lewej ręce, co nie pozwoliło mu służyć w wojsku i brać czynnego udziału w konkurencjach hipicznych.

Działalność hodowlaną na szerszą skalę rozpoczął w 1922 r., lokalizując swą stadninę pełnej krwi w majątku Starzawa k. Przemyśla. Stado klaczy gromadził drogą zakupów w kraju i za granicą, przeważnie w Anglii i na Węgrzech, dokonując ich z dużym znawstwem, a jak przyszłość wykazała — z dużą intuicją hodowlaną.

Na sukcesy nie czekał długo. W 1927 r. urodził się w Starzawie og. Casanowa (Balthazar — Crescentic), który w czasie długiej kariery wyścigowej potwierdził swą wysoką klasę.

W latach trzydziestych ze względów rodzinnych Henryk Woźniakowski był zmuszony przenieść stadninę ze Starzawy. Nadarzyła się ku temu dogodna okazja, a mianowicie możliwość wydzierżawienia gospodarstwa Widzów, znanego jako miejsce hodowli sławnych koni braci Lubomirskich.

Henryk Woźniakowski, który doceniał rolę środowiska w hodowli koni pełnej krwi, nie mógł znaleźć w kraju równie sprawdzonego miejsca dla swej stadniny. W 1931 r. podpisał kontrakt dzierżawny z ówczesnym właścicielem F. Kobylińskim, ale obiekt był tak zniszczony, że dopiero po roku porządkowania mógł przenieść konie. Wśród przeniesionych koni znajdowały się dwa roczniaki, Bastylia i Hogarth po zakupionym przez Henryka Woźniakowskiego na Węgrzech ogierze Óreg Lak. Obydwa te konie łącznie z o rok młodszym ogierem Bałtyk (po Forward) był w 1935 r. jednymi z najlepszych racerów i dzięki nim Henryk Woźniakowski uplasował się na III miejscu wśród krajowych hodowców, biorąc pod uwagę sumę pieniężnych nagród wygranych przez wyhodowane konie. Gruntownie znający zagadnienia hodowlane Henryk Woźniakowski władał też doskonale piórem, publikując w „Jeźdźcu i Hodowcy” interesujące artykuły dotyczące zarówno nurtującego go problemu dziedziczenia dzielności wyścigowej u koni pełnej krwi, jak i wrażeń z wyjazdu do Turcji, związanego z próbami eksportu koni pełnej krwi do tego kraju.

W Widzowie stało ok. 20 własnych klaczy i ponadto co najmniej 10 obcych „na pensjonacie”. Druga wojna światowa naraziła stadninę w Widzowie na duże straty. Niemcy wywieźli cały rocznik źrebiąt urodzonych w 1937 r. i częściowo źrebięta urodzone w latach 1938 i 1939.

W czasie wojny Henryk Woźniakowski — z myślą o ratowaniu hodowli i celem udzielenia pomocy ludziom pracującym na torze wyścigowym — zorganizował w Widzowie własną stajnię wyścigową. Trenerem stajni został S. Stańczyk, a dżokejem M. Jednaszewski. Konie brały udział w wyścigach we Lwowie i Lublinie. Widzów w tym czasie zajmował czołową pozycję w kraju; w 1942 r. konie wyhodowane w tej stadninie wygrały najwyższą sumę nagród; najlepszym koniem był og. Bombowiec (po Forward).

Supremacja koni widzowskich na torze wyścigowym widoczna była jeszcze w 1946 r.; wśród nich wyróżniał się og. Odeon (po Forward) i kl. Balkyris (po Bandit). Według Henryka Woźniakowskiego wychował on w sumie 11 koni klasowych i 28 pozagrupowych.

Prawie cały materiał żeński stadniny w Widzowie zaginął w czasie działań wojennych w 1945 r.; pojedyncze klacze trafiły do państwowych stadnin koni. Henryk Woźniakowski nie znalazł zatrudnienia przy odbudowie krajowej hodowli koni pełnej krwi, choć z racji swego dużego doświadczenia na to liczył. Poświęcił się więc malarstwu, szukając w nim zapomnienia.

Autor tekstu: Stanisław Deskur (1985)
Opublikowano za zgodą autora. Prawa zastrzeżone.
Całą publikację i inne źródła znajdziesz w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (kliknij)

Poniżej znajdziesz linki do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej.

Wpis aktualizowano: 12.07.2023


Henryk Woźniakowski zmarł 13 lipca 1984 roku w Katowicach, w wieku 89 lat.
Został pochowany na Cmentarzu Rakowickim, kwatera XXXVI, rząd 16, miejsce 3.


Publikacje w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej:

Kliknij poniższe linki, aby przejść do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (otworzą się na nowej karcie):

„Ulubiony sport okupantów” [link](2017)

„Wspomnienie o Henryku Woźniakowskim” (1985) – Stanisław Deskur

„Wyścigi konne w czasie okupacji” (1983) – Witold Pruski

„Słownik Jeździecki i Hodowlany” – Lesław Kukawski


Pokrewne Legendy:

Jacek Woźniakowski

Polski historyk sztuki, pisarz, eseista, publicysta, dziennikarz, edytor, wydawca, tłumacz literatury pięknej. Pierwszy demokratycznie wybrany prezydent Krakowa (w latach 1990–1991). Profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Czytaj więcej…

Stadnina Koni Widzów

Jej historia sięga końca XIX wieku, kiedy to książęta Lubomirscy założyli w swoim majątku w Kruszynie stadninę koni pełnej krwi angielskiej. W 1896 r. zakupili folwark Widzów gdzie zbudowali nowoczesną jak na owe czasy stajnię, wraz z padokami.

Czytaj więcej…


Galeria:

Henryk Woźniakowski

PL/EN

Patron Honorowy: Polski Komitet Olimpijski

Mecenas: Fundacja Orła Białego

Opiekun: Fundacja Książąt Lubomirskich

Polski arystokrata, hodowca koni i właściciel Stadniny Koni Widzów. Twórca polskiego olimpizmu.

______________________________________________________________

Urodził się 5 maja 1862 roku w Dubrownie jako syn Eugeniusza Lubomirskiego. Zmarł w czasie II wojny światowej, 5 czerwca 1941 roku w Krakowie.

W 1885 roku założył z braćmi Stanisławem (ekonomista i pierwszy prezes Banku Przemysłowego w Warszawie – twórca pierwszej fabryki samolotów w Polsce) i Władysławem (znawca koni, sportowiec i artysta – sponsorował m.in. Warszawską Orkiestrę Symfoniczną), spółkę zajmującą się prowadzeniem Stadniny Koni Pełnej Krwi Angielskiej. Skłoniło to Lubomirskich do zakupu w 1896 r. oddalonego o kilka kilometrów folwarku Widzów. Zbudowano tam nowoczesne jak na owe czasy stajnie, założono drenowane padoki.

Do wybuchu I wojny światowej konie wyścigowe Lubomirskich triumfowały na torach polskich, rosyjskich, austro-węgierskich i niemieckich, wygrywając: 4 razy Derby (2 razy w Warszawie, raz w Moskwie i Wiedniu), 2 razy Wielką Badeńską, St. Leger w Budapeszcie, kilka razy Oaks w Warszawie, Moskwie i Wiedniu. 12.12.1919 został pierwszym prezesem Polskiego Komitetu Igrzysk Olimpijskich (późniejszy PKOl).

Kliknij poniższe linki, aby przejść do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (otworzą się na nowej karcie):

„Stadnina Koni w Widzowie” (2018) – Jan Lubomirski-Lanckoroński

„Stadnina Koni Widzów” (2011) – Jarosław Koch

„Hodowla koni wyścigowych podług stanu liczbowego” (1898) – Bruce Lowe

„Hodowla koni wyścigowych podług stanu liczbowego” (1898) – Bruce Lowe

W najnowszym tomie leksykonu „Lubomirscy. Książęta polscy” (tom III), można przeczytać o historii SK Widzów, której założycielem był książę Stefan Andrzej Lubomirski.


Fragemnt opisu Stadniny Koni w Widzowie z leksykonu „Lubomirscy. Książęta polscy” (tom III).




Pierwszy polski medalista olimpijski – brązowy medal, Igrzyska Olimpijskie Paryż 1924 (koń Picador).

______________________________________________________________

Urodzony 9 grudnia 1894 w Lwowie.

Kawaler orderu wojennego Virtuti Militari. Dwukrotnie odznaczany krzyżem walecznych. Medal za wojnę 1918-1921. Gwiazda Rumunii, Korona d`Italia, Krzyż Królewski – Szwecja, Legia Honorowa – Francja. Jego koniem w 1. Pułku Szwoleżerów był Jasiek, na którym zdobył puchar w konkursie Grand Prix de la Ville de Nice, 1924. W 1926 roku, w Mediolanie na koniu Unigeno, pokonał wysokość 2,20. Uczestnik reprezentacji, która wygrała dla Polski pierwszy Puchar Narodów, Nicea 1925.

Żonaty z Tomisławą Lilienstern (1901–1994). Córka Krystyna (1921–2017), wnuk – Cezary Harasimowicz (autor historii rodzinnej „Saga czyli filiżanka, której nie ma”).

Zmarł wskutek obrażeń odniesionych po upadku z konia na planie filmu Andrzeja Wajdy „Popioły”, (Daniel Olbrychski wspominał o tym w swojej książce „Anioły wokół głowy”). Został pochowany w grobowcu rodzinnym na Cmentarzu Salwatorskim w Krakowie.


Zapraszamy do przeczytania wspomnień Witolda Domańskiego o rtm. Adamie Królkiewiczu:

Trybuny nicejskiego hipodromu, gromadzącego co roku śmietankę europejskiego jeździectwa, były w 1925 r. wypełnione jak zwykle po brzegi. W najwaźniejszym dniu zawodów, w którym obywała się rozgrywka o Grand Prix de la Ville de Nice walczyli o palmę pierwszeństwa jeźdźcy włoscy, francuscy, belgijscy, szwajcarscy i polscy. Belg de Brabanderc na swym wspaniałym Periscope i rotmistrz Adam Królikiewicz na Cezarze uzyskali wyniki jedmakowe i mieli przeprowadzić dodatkową rozgrywkę o puchar przechodni miasta Nicei, chyba że …

Na ostatniej pozycji programu tego konkursu zapisany był słynny Picador. Koń ten wsławiony na Olimpiadzie w Paryżu i na wszystkich niemal hipodromach świata, zwycięzca niezliczonej ilości konkursów, musiał dawać swym przeciwnikom handicap. To też po raz piąty podniesiono przeszkody o 10 cm, a rów z wodą, który na początku konkursu miał 4 metry szerokości doszedł już do 5 metrów. Miejscowy dziennik „L’Eclaireur de Nice” tak pisał o tym pasjonującym przebiegu:

„Piąty handicap. Rów poszerzony o 100 cm, przeszkody podwyższone; parcours staje się bardzo poważny. Tylko jeden koń ma go zaatakować: To Picador, zwycięzca zeszłorocznego konkursu Monaco! Prowadzi go najlepsza „szpicruta” starego kontynentu — rotmistrz Królikiewicz. Czy pełen blasku jeździec zdoła go przebyć? Oto z cudowną łatwością Picador przechodzi po kolei wszystkie przeszkody. Przed trybuną sędziowską jest płot. Przeszkoda rzuca cień. Zmylony tym Picador strąca poprzeczkę. Ale dalej kończy bez błędu fruwając ponad drągami, rowami i ban-kietami, Rozlega się burza oklasków, a biało-czerwona flaga wznosi się na maszt. Gdyby nie ten cień, parcours byłby na pewno bez błędu. Rotmistrz Królikiewicz zdobywa nagrodę Nicei po raz drugi”. (…)

Czytaj więcej… (po kliknięciu przejdziesz do Polskiej Cyfrowej Biblioteki Jeździeckiej)

Autor: Witold Domański

Licencja udzielona przez spadkobierców Pana Witolda Domańskiego, dla BoberTeam, na potrzeby projektu Legendy Polskiego Jeździectwa. Prawa zastrzeżone.

Poniżej znajdziesz linki do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej

Wpis aktualizowano: 21.11.2023


Adam Królikiewicz zmarł w Konstancinie 4 maja 1966 r., w wieku 72. lat. Został pochowany w grobie rodzinnym na Cmentarzu Salwatorskim w Krakowie (sektor SC11-A-4).


1 Pułk Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego

(mp. Warszawa, otok amarantowy).

Pułk nawiązywał do tradycji 1 Pułku Lekkokonnego Polskiego Gwardii cesarza Napoleona I oraz 1 Pułku Ulanów Legionów Polskich „Beliny”. Odtworzony został w listopadzie 1918 r. przez oficerów dawnego 1 p.uł. Leg. z rtm. Gustawem Orlicz-Dreszerem na czele. Od 1921 r. pułk stacjonował w Warszawie w pobliżu Belwederu. Mówiono, że należał do elity pułków kawalerii okresu międzywojennego. Popularnie nazywany był „Gwardią Narodową”, choć oficjalnie nigdy tej nazwy nie otrzymał.

Ciesz się dzielny szwoleżerze,
Masz protekcję w Belwederze.

Szwoleżery kręcą głową,
Chcą być Gwardią Narodową.

Kręcą d…, kręcą głową,
Chcą być Gwardią Narodową.

Chcą gwardyjskie mieć maniery.
Be Be ery, szwoleżery.

Zawsze dumny z szefa swego,
To szwoleżer Piłsudskiego.

Szwoleżerski górą bierze,
Przy protekcji w Belwederze.

W Belwederze, na kwaterze
Pośpisz bracie szwoleżerze.

A pamiętaj szwoleżerze,
Że masz wartę w Belwederze.

Od parady i od święta,
Dla ochrony Prezydenta.

Siedzą sobie tak w Warszawie
Przy kieliszku i przy kawie.

Cała kupa jest frajerów
W pierwszym pułku szwoleżerów.

Więcej panów niż frajerów,
To jest pierwszy szwoleżerów.

Trochę panów i malarzy,
To jest pierwszy pułk koniarzy.

Z adiutantów i lekarzy
Ma Warszawa pułk gówniarzy.

Źródło: Żurawiejki (1995) – Stanisław Radomyski


Polska Cyfrowa Biblioteka Jeździecka:

Kliknij poniższe linki, aby przejść do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (otworzą się na nowej karcie):

Publikacje

„Królikiewicz i inni” (2023) – Grzegorz Gajewski

„Ustanowienie roku 2024 Rokiem Polskich Olimpijczyków” (2023)

„1 Pułk Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego” (2022)

„Udział i sukcesy polskich oficerów w międzynarodowych zawodach jeździeckich” (2022) – Renata Urban

„Stulecie przeszkód” [fragmenty] (2022) – Daniel Lis

„Polscy jeźdźcy olimpijscy okresu międzywojennego część II” (2019) – Hanna Łysakowska

„Polscy jeźdźcy olimpijscy okresu międzywojennego część I” (2018) – Hanna Łysakowska

„Szwoleżerowie, Ułani i Strzelcy Konni w Fotografii…” (2013)

„Królikiewicz Adam” (2012) – Witold Duński

„Jeźdźcy-Olimpijczycy Drugiej Rzeczypospolitej” (2012) – Renata Urban

„Jeźdźcy olimpijscy” (2000) – Hanna Łysakowska

„Olimpijska Szarża” (1992) – Adam Królikiewicz

„Historia jeździectwa, cz. X” (1992) – Witold Domański

„Historia jeździectwa, cz. IX” (1991) – Witold Domański

„Historia jeździectwa, cz. VII” (1990) – Witold Domański

„Historia jeździectwa, cz. VI” (1990) – Witold Domański

“Olimpiada Paryska 1924 r.” (1990) – Leon Kon

„Polacy w Pucharach Narodów, 1923-1982” (1982) – Witold Domański

„Rozwój konkursów hipicznych w latach 1924-1926” (1982) – Witold Pruski

„Sport jeździecki w broniach konnych II Rzeczypospolitej” (1974) – Zygmunt Bielecki

„Adam Królikiewicz (wspomnienie)” (1966) – Witold Domański

„Złota Papierośnica księcia Walii” (1959) – Adam Królikiewicz

„Jasiek, Picador i Ja” (1958) – Adam Królikiewicz

„Portret olimpijczyka Picadora” (1958) – Adam Królikiewicz

„Jeździec i koń w terenie i skoku” (1958) – Adam Królikiewicz

„Historia mojego konia Jaśka” (1958) – Adam Królikiewicz

„O koniu! Portret olimpijczyka Picadora” (1958) – Adam Królikiewicz

„Honorowa Odznaka Jeździecka” (1936) – Redakcja czasopisma Jeździec i Hodowca

„Międzynarodowe zawody konne w Rydze” (1936) – Adam Królikiewicz

„Od Nicei do Nowego Yorku” (1927) – Adam Królikiewicz

„Panu rotmistrzowi Stanisławowi Olszowskiemu Komitet Organizacyjny Międzynarodowych Konkursów Hipicznych” (1927)

„Najlepsze polskie konie (1923-1926) i 126 osób i instytucji, które dostały pierwsze egzemplarze 'Od Nicei do Nowego Yorku'” (1927) – Adam Królikiewicz

„VIII Olimpiada – Paryż” (1927) – Adam Królikiewicz

„Polska hippika na VIII-ej Olimpjadzie” (1924) – Leon Kon

Linki

„Pierwszy indywidualny medal olimpijski dla Polski. Przez błąd sędziów nasz zawodnik zdobył tylko brąz” [link] (2022) – Daniel Lis

„Biało-Czerwona na maszcie w Paryżu” [link] (2020) – Lech Ufel

„Adam Królikiewicz. Od konia i zginął…” [link] (2016) – Jan Jaremko

„Paryż 1924” [link] (2016)

„Sportowcy na froncie” [link] (2015) – Karolina Apiecionek

„88 lat temu Polacy zdobyli pierwsze medale olimpijskie” [link] (2012)

„Pierwszy medal i ostatnia szarża” [link] – Ewa Olkuśnik

Filmy

THE OLYMPIC GAMES IN PARIS, 1924 – RIDING FILM

THE OLYMPIC GAMES IN PARIS, 1924 FILM


Pokrewne Legendy:

Sergiusz Zahorski

Generał brygady Wojska Polskiego, szef Gabinetu Wojskowego Prezydenta Rzeczypospolitej, współtwórca polskiego jeździectwa sportowego, uczestnik Igrzysk Olimpijskich 1912 w reprezentacji Rosji.

Czytaj więcej…

Leon Kon

Trener jeździectwa, współtwórca Polskiego Związku Jeździeckiego i jego sekretarz generalny. Kawaler Krzyża Walecznych i Srebrnego Krzyża Zasługi.

Czytaj więcej…


Galeria:

Zdjęcia pochodzą ze zbiorów NAC oraz książki “Od Nicei do Nowego Yorku” (1927) – Adam Królikiewicz





Lekarz weterynarii, specjalista chorób koni. Całe życie z ukochanymi końmi i sportem jeździeckim.

______________________________________________________________

Urodził się 25.12.1932 w Warszawie

Pierwsze kroki zawodowe stawiał w Szpitalu Koni na Torze Wyścigów Konnych w Warszawie. Potem była SK Rzeczna, Tor Wyścigów Konnych w Sopocie i powrót do Szpitala Koni na Torze Wyścigów Konnych Służewiec, Warszawa.

Ceniony i szanowany przez hodowców, sportowców i lekarzy weterynarii. Szczególnie ukochał Wszechstronny Konkurs Konia Wierzchowego. Był mianowany olimpijskim lekarzem weterynarii, brał udział w przygotowaniach i uczestniczył w IO: Monachium 1972, Moskwa 1980.

Jego charakter, osobowość i fachowość sprawiły, że został powołany do Komisji Weterynaryjnej Międzynarodowej Federacji Jeździeckiej. Współpracując z Polskim Związku Jeździeckim jako lek. wet. stworzył podwaliny „weterynarii sportowej” współredagując Przepisy Weterynaryjne i tworząc Komisję Weterynaryjną PZJ. Zawsze otoczony młodymi lekarzami weterynarii, z którymi chętnie dzieli się wiedzą i doświadczeniem. Jest inicjatorem powołania Polskiego Towarzystwa Hipiatrycznego skupiającego Lekarzy weterynarii specjalistów chorób koni. Codziennie można Go spotkać w Szpitalu Koni na Służewieckim Torze.

Wpis aktualizowano: 22.02.2024


Adam Jan Wąsowski zmarł w Warszawie 14 kwietnia 2023 r., w wieku 90 lat. Pochowany został na Warszawskich Powązkach w grobie rodzinnym Wąsowskich (kwatera 197 rząd 6 grób 1).


Publikacje w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej:

Kliknij poniższe linki, aby przejść do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej:

„Biogram Adam Jan Wąsowski” (2023) – Agata Wąsowska

„Wspomnienie o Doktorze Adamie Wąsowskim” (2023) – Marcin Szczypiorski

„Wspomnienie o Doktorze Adamie Wąsowskim” (2023) – Mariusz Gębka

„Pożegnanie Adama Wąsowskiego” (2023) – Józef Rzewuski

„Słowa pamięci o dr Wąsowskim skierowane do Jego rodziny” (2023) – Szczepan Cieplicki

„Zmarł doktor Adam Wąsowski – od niemal pół wieku związany ze szpitalem koni na Służewcu” [link](2023) – Traf News


Pokrewne Legendy:

Jan Tarnowski

Uczestnik powstania wielkopolskiego, wojny z bolszewikami, kampanii wrześniowej i powstania warszawskiego. Dowodził szwadronem 13 pułku Ułanów Wileńskich Wileńskiej Brygady Kawalerii.

Czytaj więcej…

Sergiusz Zahorski

Generał brygady Wojska Polskiego, szef Gabinetu Wojskowego Prezydenta Rzeczypospolitej, współtwórca polskiego jeździectwa sportowego, uczestnik Igrzysk Olimpijskich 1912 w reprezentacji Rosji.

Czytaj więcej…

ARLEKIN III (BAFUR – BLACKFISH)

„Drogi i ścieżki pokonuje pięknym, zrównoważonym kłusem (…) Po koniu nie widać śladu zmęczenia. Energicznie przegalopowany steepl (…) Koń we wspaniały sposób kryje przestrzeń i pokonuje przeszkody. ”

Dr Gustaw Rau o Arlekinie III

Czytaj więcej…


Galeria:

PL/EN

Patron Honorowy: Szczepan Mazur, TrafNews

Mecenas: Wrocławski Tor Wyścigów Konnych – Partynice

Opiekun: Ewa Sałtrukiewicz

Jeden z najlepszych polskich dżokejów i trenerów. W swej ponad trzydziestoletniej karierze wygrał 1663 gonitwy.

______________________________________________________________

Urodził się 4.06.1938 w Gronowie jako Syn Stanisławy i Wincentego.

Tak w zwięzłych słowach przedstawił go dziennikarz telewizyjny – Wojciech Zieliński:

„Jeden z najlepszych polskich dżokejów. W swej ponad trzydziestoletniej karierze wygrał 1663 gonitwy, co do dzisiaj jest niepobitym rekordem.

Dwanaście razy zwyciężał w Derbach: sześć razy na Służewcu i sześć za granicą, m.in. w Wiedniu, Brukseli i Pradze. Czterokrotnie triumfował w Wielkiej Warszawskiej. (…) Od 1988 roku udanie kontynuuje wyścigową karierę jako trener.”

W lipcu 1954 roku trafił na tor wyścigowy do Wrocławia, a już rok później zadebiutował w pierwszym wyścigu na arabskiej klaczy BONITA, trenowanej przez Józefa Garosza. W swoim debiutanckim sezonie wygrał we Wrocławiu 10 gonitw i został starszym uczniem. W 1956 roku przeniósł się na tor wyścigowy do Warszawy. Tam rozpoczął współpracę z najlepszymi magami warszawskich wyścigów. Tam też ukształtował się jego charakter i otwartość na ludzi.

Powiedział mi kiedyś zdanie, które utkwiło mi w pamięci: „Jeżeli człowiek robi to co kocha, to nie czuje upływu czasu.”

Słowa godne jego legendy.


Mieczysław Mełnicki zmarł 1 lutego 2019 w Warszawie, w wieku 81 lat. Został pochowany na Cmentarzu Komunalnym w Piasecznie (kwatera H3, rząd 2, grób 3).


Galeria:

Mieczysław Mełnicki



Syn ziemi cieszyńskiej, żołnierz, sportowiec, największy talent w historii polskiego jeździectwa. Mistrz i wicemistrz olimpijski IO Moskwa 1980.

______________________________________________________________

Urodzony 18 grudnia 1941 w Drogomyślu.

Uczestnik trzech olimpiad: Meksyk 1968, Monachium 1972 i Moskwa 1980. Mistrz olimpijski w skokach i zdobywca srebrnego medalu w Pucharze Narodów IO w Moskwie (1980). Spośród 126 indywidualnych zwycięstw Polaków w CHIO-CSIO w latach 1956-79, 44 odniósł Jan Kowalczyk.

17.-krotny Mistrz Polski (WKKW – 2x; skoki przez przeszkody – 15x). Był najlepszym jeźdźcem CHIO 1965 w Olsztynie (na Roncevalu i Drobnicy). W Akwizgranie (także podczas CHIO 1966) jadąc na Drobnicy, konkurs z wyboru, pokonał wszystkie sławy światowego jeździectwa (Mancinelli, Pessoa, Steenken, Goyoaga).

Wiktor Olędzki: „Janek to bardzo trudny charakter, potrzebuje mocnej ręki trenera (…) Ale takich predyspozycji do pracy z końmi jakie ma Janek nie ma nikt.”


Jan Kowalczyk zmarł w Warszawie 24. lutego 2020 r., w wieku 79. lat. Został pochowany 4 marca 2020 r. z Wojskową Asystą Honorową w grobie rodzinnym na Cmentarzu Komunalnym Północnym /Wólka Węglowa/ w kwaterze nr E-IX-3-2-1.


Polska Cyfrowa Biblioteka Jeździecka:

Kliknij poniższe linki, aby przejść do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej (otworzą się na nowej karcie):

„Słowo o Janie Kowalczyku” (2021) – Piotr Banasiak

„Jan Kowalczyk – jeździec, który kochał konie i ludzi” (2020) – Artur Bober

„Nie żyje legendarny Jan Kowalczyk” (2020)

„Nie żyje 'cała historia polskiego jeździectwa'” [link] (2020) – Dariusz Urbanowicz

„Śniadanie w kucki” (2010) – Piotr Dzięciołowski

„Historia jeździectwa, cz. XXXVI” (1998) – Witold Domański

„Historia jeździectwa, cz. XXXV” (1998) – Witold Domański

„Historia jeździectwa, cz. XXXII” (1998) – Witold Domański

„Historia jeździectwa, cz. XXXI” (1998) – Witold Domański

„Historia jeździectwa, cz. XXX” (1997) – Witold Domański

„Historia jeździectwa, cz. XXVIII” (1997) – Witold Domański

„Historia jeździectwa, cz. XXVII” (1997) – Witold Domański

„Historia jeździectwa, cz. XXI” (1996) – Witold Domański

„Polacy w Pucharach Narodów, 1923-1982” (1982) – Witold Domański

„Zagraniczne występy skoczków w sezonie wiosennym” (1980) – Krzysztof Koziarowski

„Polscy Jeźdźcy na Igrzyskach Olimpijskich w latach 1912-1976” (1980) – Antoni Święcki

Moskwa 1980 – Jan Kowalczyk – Wywiad | FILM

„Jan Kowalczyk i Artemor” (1980) – Antoni Święcicki

„XXII Igrzyska Olimpijskie Moskwa” (1980) – Eryk Brabec

Jan Kowalczyk – Artemor – IO Moskwa 1980 | FILM

IO Moskwa 1980 – Puchar Narodów i Grand Prix [RU]| FILM

„Przegląd światowej czołówki skoczków u progu Igrzysk Olimpijskich w Moskwie” (1980) – Władysław Byszewski

„Mistrzostwa Europy w skokach, Rotterdam 1979” (1979) – Władysław Byszewski

„Po 24 latach w olimpijskich szrankach” (1972) – Witold Domański

“O Puchar Narodów” [link] (1968) FILM


Zobacz powiązane artykuły:

Janusz Bobik

Jeździec, trener, hodowca, dyr. SK Nowielice. Srebrny medal IO Moskwa 1980 (Szampan), srebrny medal MP w Skokach 1977, Drzonków (Zygzak), brązowy medal MP WKKW, Biały Bór 1977 (Tropik).

Czytaj więcej…

Piotr Wawryniuk

Dwukrotny olimpijczyk (Meksyk 68 i Monachium 72), medalista MP (wicemistrz – Olsztyn 70 i mistrz – Warszawa 71) w skokach przez przeszkody. Instruktor jeździectwa.

Czytaj więcej…

Wiesław Dziadczyk

II Wicemistrz Polski w Skokach przez Przeszkody. Trener w Stadninach Koni Kozienice, Klikowa i Pruchna. Jeździec, który skoczył przeszkodę „mur” 2,20 m na klaczy Via Vitae. Do dzisiaj w Polsce nie pobity rekord wysokości na tego typu przeszkodzie.

Czytaj więcej…


Galeria:




Kawalerzysta, hodowca, podróżnik. Jeden z wizjonerów wyścigów i hodowli koni arabskich w Polsce. Zmarł zapomniany w biedzie.

______________________________________________________________

Człowiek, którego historia życia, nadaje się na scenariusz filmowej superprodukcji, z końmi na pierwszym planie.

Urodził się w 1884 roku w majątku rodzinnym, w miejscowości Rabe koło Ustrzyk Dolnych.

Po zakończeniu I Wojny Światowej dzierżawił majątek Czaple, gdzie założył z pięciu klaczy stadninę koni pełnej krwi.

Prowadził stajnię wyścigową, która odnosiła sukcesy Warszawie i Lwowie. W 1922 roku na łamach ,,Jeźdźca i Hodowcy” przedstawił pomysł założenia księgi stadnej dla koni czystej krwi arabskiej. Zaproponował przeprowadzanie prób dzielności dla koni arabskich w formie wyścigów.

Wybitny znawca koni czystej krwi, który kupił i pokazał światu pustynnego ogiera KUHAILAN HAIFI or.ar. Kosmopolita, któremu wyścigi i hodowla koni arabskich w Polsce wiele zawdzięcza.

Wpis aktualizowano: 05.03.2024


Bogdan Ziętarski zmarł na serce 14 lutego 1958 r. w szpitalu w Miliczu (w wieku 74 lat) i został pochowany na miejscowym cmentarzu parafialnym. Wszystko wskazuje na to, że dziś jego mogiła już nie istnieje.


Publikacje w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej:

Kliknij poniższe linki, aby przejść do powiązanych materiałów w Polskiej Cyfrowej Bibliotece Jeździeckiej:

„Polska Hodowla koni czystej krwi arabskiej 1918-1939” (2002) – Roman Pankiewicz

„Ludzie zasłużeni dla polskiej hodowli koni czystej krwi arabskiej” (1986) – Roman Pankiewicz

„Ród ogiera Kuhailan Haifi” (1984) – Roman Pankiewicz

„Dwa wieki polskiej hodowli koni arabskich (1778-1978)” (1983) – Witold Pruski

„Węgierska hodowla koni półkrwi” (1935) – Bogdan Ziętarski

„Kontrstarter mechaniczny” (1934) – Bogdan Ziętarski

„Na temat aktualnych zagadnień o hodowli koni arabskich” (1932) – Bogdan Ziętarski

„Hodowlane aktualności” (1930) – Bogdan Ziętarski

„Stadnina Książąt Sanguszków” (1933) – Roman Sanguszko

„Zadania hodowli konia arabskiego” (1933) – Bogdan Ziętarski

„Teoria programu wyścigowego” (1933) – Bogdan Ziętarski

„Wrażenia z Węgier, zwiedzenie stadnin państwowych” (1929) – Bogdan Ziętarski

„Notatki z wycieczki po araby” (1929) – Bogdan Ziętarski

„Stado Gumniska” (1928) – Edward Skorkowski

„Wrażenia z wyścigów koni arabskich” (1927) – Bogdan Ziętarski

„O zakupach remontowych” (1925) – Bogdan Ziętarski

„O potrzebie założenia Księgi Stadnej Koni orientalnych i wyścigów” (1922) – Bogdan Ziętarski

„The Purebred arab horse in Poland” [EN] – Roman Pankiewicz


Pokrewne Legendy:


Galeria: